Re: mow do mnie... jeszcze
dovena napisał(a):
> ...jesli chcecie zrobic wrazenie na kobiecie, doceniajcie
> zwlaszcza ja, spontanicznie i dziko, zaskakujcie, badzcie
> spostrzegawczy i subtelni....
rozwiń
dovena napisał(a):
> ...jesli chcecie zrobic wrazenie na kobiecie, doceniajcie
> zwlaszcza ja, spontanicznie i dziko, zaskakujcie, badzcie
> spostrzegawczy i subtelni. Prawienie komplementow to tez
> sztuka...
Witaj Doveno!
Coz to takiego komplement? To przede wszystkim slowo. Slowo, ktore w odpowiedniej chwili i o odpowiednim natezeniu emocji, wypowiedziane zostalo badz tez napisane. Ten kto sztuke slowa posiadl, a osobnikiem emocjonalnie dojrzalym jest, komplementy prawic potrafi. :)
Juz samym slowem wiele uczynic mozna. I jesli slowo, przez serce dyktowane, do adresata dociera, to na jego obliczu rumieniec powodowac moze.
Niedawno sam komplementow naprawilem co nie miara. Z pozytywnym (a jakze!) odbiorem sie spotkaly i spowodowaly reakcje: listu podobnego w zyciu nie dostalem!!! Coz za zar i plomien szczery!
Okazuje sie, ze i na osobnika plci tzw. brzydkiej, slowo podzialac w stanie jest!
Pozdrawiam szczegolnie cieplo!
ron
zobacz wątek