Odpowiadasz na:

Sałatka się robi. Zaraz idę błogosławić potrawy. To jest tak, że facet w domu może spokojnie błogosławić. W ogóle nie potrzeba do tego kapłana. Bardzo często wypuszczali wam kleryków do tego, bo... rozwiń

Sałatka się robi. Zaraz idę błogosławić potrawy. To jest tak, że facet w domu może spokojnie błogosławić. W ogóle nie potrzeba do tego kapłana. Bardzo często wypuszczali wam kleryków do tego, bo księża styrani po liturgii paschalnej, co się często kończy grubo po północy i rezurekcji co jest zwykle o 6 rano. Kleryków, zwykłych studentów bez żadnych święceń. Ubierali się w alby i ludzie myśleli że to księża, w sense szamani o specjalnych uprawnieniach. Jak narzekać na ciemnotę i zabobon to właśnie przy takich akcjach. Wygooglować sobie można błogosławieństwo potraw i działać.
Film Zmartwychwstały tak gdzieś 5/10. Mimo wszystko jest jedyny tak kompleksowo podchodzący do tematu. Mel Gibson ma nakręcić swoją produkcje i pewnie będzie to petarda.

Teraz idę świętować, a wieczorem pijemy więc autocenzura i kaganiec raz! i do jutra pewnie. A film polecam mimo uwag wielu

https://www.cda.pl/video/92119107

zobacz wątek
4 lata temu
~tr

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry