No tak z grubsza to każda żyjąca istota ma duszę. Nie oznacza to jednak, jak sądzę, że każda dusza jest tak samo "rozwinięta", "dojrzała". Być może jest coś w teorii reinkarnacji. jestem skłonny...
rozwiń
No tak z grubsza to każda żyjąca istota ma duszę. Nie oznacza to jednak, jak sądzę, że każda dusza jest tak samo "rozwinięta", "dojrzała". Być może jest coś w teorii reinkarnacji. jestem skłonny postawić na nią.
Co do bezinteresownego mordowania innych i celebrowania tego mordu zwierzęta bywają bardzo - w naszym człowieczym pojęciu - okrutne. I nie masz Sadylu racji odmawiając im tej umiejętności. Widziałem to nie raz, u kotów, psów, kawek, wron i wśród owadów. To na własne oczy, bo jeszcze co nieco w filmach.
Abstrahując wszakże od powyższego chodziło mi jedynie o wskazanie, że wezwanie OPa mija się z prawdą. Jakkolwiek skłonny jestem przychylić się do tezy przewodniej, to uzasadnienie tejże wolałbym widzieć w wyższości zrozumienia istoty życia i poszanowania każdej jego formy we własnym sumieniu, miast w naciąganej herezji będącej prywatną projekcją wierzeń i zrozumienia problemu przez autora.
zobacz wątek