Re: zadatek czy zaliczka i ile?
dziwi mnie troche nie zrozumienie sprawy przez niektore ososby. Przecież zadatek chroni obie strony, i dlatego mówi się często o 10% bo jest to kwota przy której żadnej ze stron najczęsciej nie...
rozwiń
dziwi mnie troche nie zrozumienie sprawy przez niektore ososby. Przecież zadatek chroni obie strony, i dlatego mówi się często o 10% bo jest to kwota przy której żadnej ze stron najczęsciej nie opłaca wycofywać się z transakcji.
Ja kupowałem mieszkania z zadatkiem a sprzedawałem ostatnio bez ale to z powodu że wielu chętnych nie było. Rozumiem że jeśli ktoś jest na granicy zdolnosci kredytowej to nie chce płacić zadatku i też tak bym zrobił - natomiast należy pamiętać o tym że bez zadatku i notarialnej umowy przedwstępnej , jak już załatwisz kredyt sprzerdający może ci powiedzieć że mieszkanie już sprzedane i wtedy zabawę zaczynasz od początku.
Moim zdaniem bardzo trudno jest kupić bez zadatku mieszkanie atrakcyjnie cenowo.
zobacz wątek