Re: zatkane zatoki, ratunkuuuuuuu!
Zatoki atakują mnie od 8 lat.
W ciązy oczywiście musiały się nasilić, jakby mało było dolegliwości:)
W sumie niewiele zrobisz;(
Ja nosiłam lekką opaskę lub chustkę,...
rozwiń
Zatoki atakują mnie od 8 lat.
W ciązy oczywiście musiały się nasilić, jakby mało było dolegliwości:)
W sumie niewiele zrobisz;(
Ja nosiłam lekką opaskę lub chustkę, szczególnie w ciepłe ale wietrzne dni.
Teraz możesz skombinować sobie taka lampę i nagrzewać, myslę, że w ciąży można jej używać.
Zatoki to cholerstwo jakich mało!!!!!!!!!!!
Unikaj zwykłych zmian temperatury!
zobacz wątek