Odpowiadasz na:

Re: zatkane zatoki, ratunkuuuuuuu!

Zatoki atakują mnie od 8 lat.
W ciązy oczywiście musiały się nasilić, jakby mało było dolegliwości:)

W sumie niewiele zrobisz;(
Ja nosiłam lekką opaskę lub chustkę,... rozwiń

Zatoki atakują mnie od 8 lat.
W ciązy oczywiście musiały się nasilić, jakby mało było dolegliwości:)

W sumie niewiele zrobisz;(
Ja nosiłam lekką opaskę lub chustkę, szczególnie w ciepłe ale wietrzne dni.
Teraz możesz skombinować sobie taka lampę i nagrzewać, myslę, że w ciąży można jej używać.

Zatoki to cholerstwo jakich mało!!!!!!!!!!!

Unikaj zwykłych zmian temperatury!

zobacz wątek
14 lat temu
Ania1979

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry