Potem mnie zaczęto zabierać wstecznie kasę. Wkurzyłem się silnie. Prawdę mówiąc pękły wszystkie moje bariery. Przestałem przejmować się rodziną, skoro mnie zaatakowała, i wszelkimi ludźmi, którzy...
rozwiń
Potem mnie zaczęto zabierać wstecznie kasę. Wkurzyłem się silnie. Prawdę mówiąc pękły wszystkie moje bariery. Przestałem przejmować się rodziną, skoro mnie zaatakowała, i wszelkimi ludźmi, którzy wcześniej mi tę niewielką kasę wpłacali. W tej chwili myślę tylko o swoim prywatnym bólu finansowym. Najwyraźniej jak każdy.
zobacz wątek