jezu, mówicie o swoich mężach jak o jakiś hartach na wyścigach. Która lepszego obstawiła, zgarnia większą pulę huehue
Każdy żyje jak chce, tylko potem nie płaczcie drogie matki polki...
rozwiń
jezu, mówicie o swoich mężach jak o jakiś hartach na wyścigach. Która lepszego obstawiła, zgarnia większą pulę huehue
Każdy żyje jak chce, tylko potem nie płaczcie drogie matki polki domowe, jak zawodowe nieszczęście spotka małżonka lub tenże spotka młodszy model w leciwym wieku. Wtedy Wasza egzystencja może nie być już tak beztroska.
W przyrodzie musi być równowaga i tak jak są kobiety z gatunku domowych nielotów, tak też są kobiety wznoszące się nieco wyżej;)
zobacz wątek