Odpowiadasz na:

Przez kilka lat dojeżdżałam do pracy skm+autobus/trajtek w Gdyni

Od paru miesięcy zaczęłam korzystać z samochodu raz na czas (ze względu na pogodę, albo napięty plan dnia). Robiłam to coraz częściej a teraz praktycznie codziennie dojeżdżam autem. Czas przejazdu... rozwiń

Od paru miesięcy zaczęłam korzystać z samochodu raz na czas (ze względu na pogodę, albo napięty plan dnia). Robiłam to coraz częściej a teraz praktycznie codziennie dojeżdżam autem. Czas przejazdu może i czasami bywa zbliżony. Koszt- może i wyższy, ale płacąc za benzynę chociaż wiem za co płacę- za komfort, ciszę, czystość, brak przeciągów, bezdomnych, krzyczących do telefonu, kanarów, którzy zawsze zjawiali się gdy chciałam się zdrzemnąć. No i te ciągłe podwyżki, ze którymi nic nie idzie.
Niby chcą ludzi zachęcać do korzystania z komunikacji miejskiej a póki co odstraszają na tysiąc sposobów.
A dla tych co zaraz mi wyskoczą z rowerem- nim także sie posiłkowałam, ale wtarganie roweru do skamki, a potem trasa w tzw przedziale bydlęcym- nie- dziękuję.

zobacz wątek
7 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry