Odpowiadasz na:

Zawsze byłem za szczurkiem

Ale widzę że to był błąd cały czas głosować na samorządność. W Gdyni nic już prawie się nie dzieje dla mieszkańców.wszystko jest tylko robione pod publikę. Runmagedony. Red bułkę czy wyścigi... rozwiń

Ale widzę że to był błąd cały czas głosować na samorządność. W Gdyni nic już prawie się nie dzieje dla mieszkańców.wszystko jest tylko robione pod publikę. Runmagedony. Red bułkę czy wyścigi triatlonu .tylko blokują całą Gdynię. A za to jeszcze trzeba płacić.brak inwestycji na osiedlach. Wszystko jest w centrum.infoboksy za 8 mln kolejki na kamienna górę.....po co to?Ale ze pod gali do pogórza codziennie jest korek nic nie robione.ze hutnicza codziennie 2 km korki nic nie robione.ze pod szlabanem z hutniczej na Chylińska codziennie czeka się godzinami zero reakcji.brak tanich mieszkań dla młodych.po co. ....wystarczy biurowiec....co krok to nowy.ul Pucka i jej okolice to slams 1 klasy.co jest robione?nic.brak parków do wypoczynku. Nie mówię już o parkingu dla dostawców. Choć 1 miejscu przy takim sklepie.gdzie jest budowa jakiejś estakady lub drogi co by rozwiązała korek na Oksywie? Zero reakcji...A jakie czynsze? W stoczniowcu za 60 M 2 na pogórzu 870zl w okresie grzewczym! !!!normalne?przecież tam powinna wejść prokuratura! !!i co....Tak super w Gdyni jest??kto tam mieszka to się ze coraz bardziej przypomina to samowolke rządzących Tym miastem.co chcą to robią nie pytając się mieszkancow wogole o problemy które trzeba rozwiązać