Odpowiadasz na:

Brud, syf...

Dzieci się bawiły, a ja z przerażeniem chodziłam za nimi...kurz a wręcz koty na konstrukcjach, piłeczki piankowe chyba nigdy nie wymieniane no i toalety..brak słów. To był nasz ostatni raz, przykro... rozwiń

Dzieci się bawiły, a ja z przerażeniem chodziłam za nimi...kurz a wręcz koty na konstrukcjach, piłeczki piankowe chyba nigdy nie wymieniane no i toalety..brak słów. To był nasz ostatni raz, przykro mi, za taką cenę powinno być lepiej z higieną

zobacz wątek
7 lat temu
~AGNIESZKA

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry