Panie Rafale...
.... Pański artykuł pt. "Bezpieczna wspinaczka pod dachem", okraszony zdjęciem silnego człowiek wspinającego się "w dachu" (żargon), mylnie wprowadza czytelnika w błąd, że owa forma aktywności jest...
rozwiń
.... Pański artykuł pt. "Bezpieczna wspinaczka pod dachem", okraszony zdjęciem silnego człowiek wspinającego się "w dachu" (żargon), mylnie wprowadza czytelnika w błąd, że owa forma aktywności jest zajęciem bezkrytycznie bezpiecznym(a wskazuje na to m.in. tytuł załączonego tu filmu...). Znam przypadek osoby, która nazbyt uwierzyła we własne możliwości i złudne bezpieczeństwo, które miał zapewnić gruby materac... Przejście "dachu" zakończyło się "wyjechaniem" stopy z chwytu, niekontrolowanym obrotem ciała i upadkiem (na gruby materac rzecz jasna), który poskutkował zerwanym więzadłem krzyżowym w kolanie. Pragnę tylko zauważyć, że wspinanie "pod dachem" nie jest bezkrytycznie "bezpieczne".
zobacz wątek