Odpowiadasz na:

nie przesadzajmy, jest ok ale...Alfa ma kilka wad

jedną z nich jest dziecko jednej z pań obsługujących, które potrafi zagarnąć całą przetrzeń boulderowni czyli: wbiegać pod bularzy, wchodzić na panel od tyłu od góry i rzucać w nich różnymi... rozwiń

jedną z nich jest dziecko jednej z pań obsługujących, które potrafi zagarnąć całą przetrzeń boulderowni czyli: wbiegać pod bularzy, wchodzić na panel od tyłu od góry i rzucać w nich różnymi przedmiotami, kłaść na padach różne przedmioty w wyniku czeko odpadający spadają na owe... Mogę wybaczyć jak zdarzy się raz, rozumiem zmęczenie pracownicy/matki dziecka i fakt, że nie ma z kim go zostawić, ale jak sytuacja zdarza się dwa razy z rzędu to już przesada. Dlatego zrezygnowałem z Alfy.

zobacz wątek
7 lat temu
~true story

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry