Odpowiadasz na:

Re: Co byście zrobili?

Konkretne umiejętności..Czyli? Czy w sektorze usług coś takiego istnieje? Czy różni się czymś namówienie kogoś do kupna Big Maca od namówienia kogoś by skorzystał akurat z tego a nie innego... rozwiń

Konkretne umiejętności..Czyli? Czy w sektorze usług coś takiego istnieje? Czy różni się czymś namówienie kogoś do kupna Big Maca od namówienia kogoś by skorzystał akurat z tego a nie innego pośrednictwa pracy, czy tej a nie innej usługi hotelowej? Sektor usług generalnie mało potrzebuje konkretów, a więcej kompetencji miękkich.
Generalnie jednak w Polsce jesteśmy niewolnikami papierka. Bo przecież nikt nie chciałby do do działu HR kogoś kto nie skończył lub nie jest na 5 roku ZZL lub psychologii. Kiedyś wiele rzeczy można było robić bez studiów, jak się było dobrym i miało się możliwość pokazania co potrafi. A dziś? Może za jakiś czas będą studia z telemarketingu czy obsługi klienta sieci restauracyjnej, studia odnośnie sprzątania, czy inne. Prawda jest taka że nawet jak tam pojadę i stażu nie znajdę to może wykorzystam tą wyprawę w inny sposób tj. poznam kraj, opiszę jak kulturę bakterii i zrobię kurs na pilota i będę miał ten plus że będę obeznany z danym miejscem, a jak nawet będę miał wątpliwości to Saowanui mi zawsze może pomóc. (Generalnie wielu pilotów często zna tylko np. jeden kraj i gdy np. zamiast do Turcji będą zmuszeni pojechać do np. Tajlandii to mają takie samo pojęcie o tym kraju co turyści). Studia humanistyczne nie uczą zawodu (takowe mam) i nie powinny. Potrafią za to nauczyć analizy i myślenia, a to ostatnie jest bardzo przydatne.

zobacz wątek
10 lat temu
~XYZ

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry