Widok

Daniel

Impreza komunijna to prawdziwa "masówa" - kilka komuni jednoczesnie,miało sie wrazenie ze sie jest na weselu -tyle ludzi było.Jedzenie bardzo przecietne, porcje bardzo małe -wrecz smiesznie male - to cud ze ludzie sie najedli,obsługa bardzo słaba - jeden kelner na 30 osob to kpina,dlatego dlugo sie na wszystko czeka - ogolnie bardzo kiepska organizacja całościowa - Pani menager sprawia wrażenie jakby sie tym zajmowała całe zycie i wie jak sie organizuje imprezy, a wypadła słabo jako osoba zarządzająca- ogólnie dość słabo....nastawieni tylko na zysk..
Moja ocena
Restauracja u Jakuba kategoria: Restauracje
obsługa: 2
 
menu: 3
 
jakość potraw: 2
 
klimat i wystrój: 3
 
przystępność cen: 3
 
ocena ogólna: 3
 
2.7

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Panie Danielu. Po przeczytaniu Pana opinii postanowiliśmy zareagować i wyjaśnić innym czytającym jak naprawdę to wszystko wygląda.
Po części się z Panem zgodzimy, rzeczywiście każdy biznes powinien przynosić dochód , chyba że ktoś otwiera restaurację dla zabawy i nie myśli o tym aby przynosiła Ona zyski, ale szczerze mówiąc, nie znamy takich osób. Rezerwując miejsce w lokalu w taki dzień jak Komunia Święta każdy z Naszych gości był informowany o przewidzianej ilości osób. W takie dni jak Komunie restauracje "pękają w szwach" i nie dlatego że właściciel myśli tylko o zysku (jak Pan stwierdził) a prośbach rodziców o dopisaniu kolejnych osób z rodziny do rezerwacji. Proszę sobie wyobrazić że 20 % gości to osoby dopisane do rezerwacji w ostatnich terminach, niektóre na dzień przed samą uroczystością. Wydaje się Nam że i Pan nie odmówiłby również przyjęcia tych osób aby mogły wspólnie, rodzinnie spędzić ze sobą czas w tak ważny dzień, zwłaszcza że większość z nich nie widziała się latami.
Dziwi Nas również Pana opinia o tym iż goście "cudem" się najedli. Nie wiemy czy Pan rezerwował termin komunii dla dziecka czy był Pan tylko gościem, ale każdy kto rezerwował termin na komunię był dokładnie poinformowany o ilości dań. Proszę również zwrócić uwagę że na zestaw dla "KAŻDEJ" osoby przypadały trzy kawałki mięsa z dodatkami, zupa, dwa kawałki ciasta, kawa i napoje za 110zł /osoby. Praktycznie każda z rodzin otrzymywała dania na wynos które zostały po obiedzie,więc niestosowne jest pisanie przez Pana tak nieuczciwej opinii.Kolejne Pana zastrzeżenie to ilość osób obsługiwanych przez kelnera. Prosimy o doinformowanie się np w internecie ile standardowo w gastronomii osób przysługuje do obsługi na jednego kelnera, jeśli nie ma Pan na to czasu to podpowiemy od 25-30 więc się "zmieściliśmy". Piszę Pan również o tym że długo się czeka na dania... W każdej lepszej restauracji czekałby Pan na danie z zupą do godziny czasu bo to kolejny standard aby danie było wykonane tak jak należy i żeby później nie musiałby Pan się fatygować pisząc że potrawa Panu nie smakowała, bo była np niedogotowana czy zupa była za zimna. Wydaję Nam się że wybierając się do lokalu w taki dzień jak Komunia Święta, gość powinien nastawić się bardziej na rozmowę z rodziną, miłe spędzenie czasu a dodatkiem do tego powinien być poczęstunek nie koniecznie wydany w 10 minut. Nie jesteśmy Fastfoodem gdzie dania "dojrzewają" na wydawce czekając na klienta. My przywiązujemy dużą uwagę do jakości dań za które będzie Pan lub Pana rodzina płaciła. Oczywiście w czasach internetu ma Pan prawo do takich opinii jak powyższa, ma Pan również prawo nie godzić się z Naszą odpowiedzią. Jesteśmy zadowoleni z pracy Pani Manager, choć wiadomo że każdy popełnia błędy, bo jeszcze nie urodziła się Panie Danielu taka osoba która to by ich nie popełniała ;) Za te właśnie Nasze błędy które spowodowały że musiał Pan poświęcić czas na tę opinię bardzo przepraszamy. Postaramy się na przyszłość nie popełniać błędów. Pozdrawiamy Restauracja u "Jakuba"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry