Odpowiadasz na:

Przecież takie informacje są na stronie Spółdzielni - rozliczenia i planowane remonty, z rozbiciem na jednostki, ulice i poszczególne budynki! I jeszcze jedna uwaga - zbyt późno przeczytałam... rozwiń

Przecież takie informacje są na stronie Spółdzielni - rozliczenia i planowane remonty, z rozbiciem na jednostki, ulice i poszczególne budynki! I jeszcze jedna uwaga - zbyt późno przeczytałam informację o projekcie Kukiz'15 (przekształcanie spółdzielni we wspólnoty niezależnie od woli mieszkańców). Wszystko, tylko nie wspólnota! SM Chełm rozlicza się dokładnie (p. wyżej) a z reguły brak rozliczeń jest bodźcem do tworzenia wspólnoty. Z doświadczenia wiem, że wspólnota nie jest remedium na wszelkie potrzeby, a koszty są duże wyższe. Mieszkałam w komunalnym, spółdzielczym, własnym (dom) i we wspólnocie (utworzonej w wyjątkowo niewydolnej spółdzielni, a tak naprawdę- z nieuczciwym zarządem). Wspólnoty są nieporównywalnie mniejsze niż spółdzielnie a kosztami np. wymiany dachu, ocieplenia/malowania elewacji czy w ogóle remontów, sprzątaniem, oświetleniem terenu, ADMINISTROWANIEM itd. obciążeni są
członkowie wspólnoty. Podsumowując: koszty w mojej wspólnocie wzrosły o blisko100% w porównaniu do spółdzielczych. Nie dajcie się nabrać, niezależność kosztuje. Bardzo dużo!

zobacz wątek
7 lat temu
~samajola

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry