Widok
GTW??
Chciałabym dołączyć do tej elitarnej Grupy Trzymającej Władzę, ale nie wiem jakie kryteria trzeba spełnić. Ktoś byłby tak miły, żeby powiedział mi co mam zrobić? Sama już nie wiem, jestem taka zagubiona, zdezorientowana. Jakiś proces rekrutacji? Gdzieś jest opisany? (szukałam, ale nie mogę znaleźć, blondi ze mnie).
Czy z członkostwem związane są jakieś (nie daj Boże) obowiązki czy tylko profity? Jakie?
Czy z członkostwem związane są jakieś (nie daj Boże) obowiązki czy tylko profity? Jakie?
@Mo:
Wygląda na to, że nie tylko już należysz ale wręcz współtworzysz GTW:
- funkcjonujesz na Forum od dosyć dawna
- nikt po Tobie nie jedzie, jak po burej suce, za głupoty, jakie piszesz (a może nie piszesz głupot?)
- nikt (..) za literówki (a może nie robisz literówek?)
- nikt nie minusuje KAŻDEJ Twojej wypowiedzi
No i last, but not the least,... w miarę regularnie spotykasz się z innymi Forumowiczami, chociaż wspólne mleko Ci niemiłe ;)
A jeśli chodzi o Skarbnika.. zrzucać się trza koniecznie. Na bilet, coby Skarbnik mógł wreszcie na jakieś spotkanie Forumowe dotrzeć :D
Wygląda na to, że nie tylko już należysz ale wręcz współtworzysz GTW:
- funkcjonujesz na Forum od dosyć dawna
- nikt po Tobie nie jedzie, jak po burej suce, za głupoty, jakie piszesz (a może nie piszesz głupot?)
- nikt (..) za literówki (a może nie robisz literówek?)
- nikt nie minusuje KAŻDEJ Twojej wypowiedzi
No i last, but not the least,... w miarę regularnie spotykasz się z innymi Forumowiczami, chociaż wspólne mleko Ci niemiłe ;)
A jeśli chodzi o Skarbnika.. zrzucać się trza koniecznie. Na bilet, coby Skarbnik mógł wreszcie na jakieś spotkanie Forumowe dotrzeć :D
Jesssuuuuuu mo;)
Czego mi gratulujesz?
Jeśli tego co mysle to niestety, ale ten duzy brzuch to wynik wciaganych kalorii z powietrza ;))
Teoretycznie w październiku musze zmieścić sie w taka jedna sukienkę :P wiec powiększanie rodziny odłożone w czasie ;)
Czego mi gratulujesz?
Jeśli tego co mysle to niestety, ale ten duzy brzuch to wynik wciaganych kalorii z powietrza ;))
Teoretycznie w październiku musze zmieścić sie w taka jedna sukienkę :P wiec powiększanie rodziny odłożone w czasie ;)
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
Uhmmm, tak jest Wielka Wyrocznio, jedna z drugą, przyznaję się do bycia człowiekiem i posiadania pewnych kompleksów! Jednak w przeciwieństwie do niektórych nieźle sobie z nimi radzę, adwokatów nie potrzebuję. Jestem wyjątkowo spokojna i pewna siebie. I z tym stoickim spokojem powiem Wam, że bardzo się mylicie. Żadna propaganda nie zamknie mi gęby. Że niby nie wypada, że to prywatna sprawa? Ta sprawa nie jest już sprawą prywatną, bo dotyka coraz większej liczby osób na tym forum. Miarka się przebrała. Możecie teraz zamieniać rolę, robić z kata ofiarę, tworzyć kółeczko wzajemnej adoracji... Możecie mnie linczować Waszymi słowami, wisi mi to, nie jestem z Wami związana emocjonalnie w żaden sposób. Czuję się moralnie zobowiązana do tego, by jasno powiedzieć, że Stary Cwany Lis grasuje bezwzględnie wykorzystując uprzednio celowo wywołany, chwilowy nieżyt mózgu młodych gąsek. Pozdrawiam wszystkich, którzy lepiej od samych zainteresowanych znają sytuację i z dziką radością pokracznie próbują mi dokopać ;P Żeby była jasność: Was nawet nie próbuję przekonać, to bezcelowe, wiem, że jesteście już 'skończeni' :P
Biedna zraniona gąsko, chyba sama nie wiesz co to moralność. Z tego co widzę jesteś jedyną "ofiarą" i to nie lisa, tylko losu. Jeśli masz z czymś problem, pierz brudy poza forum bo tu nikt się nad tobą litować nie będzie. Sam fakt, że kolejny raz zabrałaś głos w tej sprawie świadczy nie tylko o tym, że jesteś zakompleksiona ale również, że nie umiesz nad sobą zapanować. Niby spokojna i opanowana a na koniec próbuje dogryźć wszystkim innym.
Masz bujną wyobraźnią ale coś ci powiem, można nad tym popracować, wystarczy odrobina chęci.
A ten jak go nazwałaś "chwilowy nieżyt mózgu" został ci do dziś.
Masz bujną wyobraźnią ale coś ci powiem, można nad tym popracować, wystarczy odrobina chęci.
A ten jak go nazwałaś "chwilowy nieżyt mózgu" został ci do dziś.
Aż tak nudne masz życie, że siedzisz na forum i bredzisz jakieś żale?:>
Jeżeli tak wygląda Twoja codzienność, że musisz z braku kreatywności prowokować na forum to współczuję :)
Ja nie mam potrzeby poruszać jakichkolwiek starych tematów z kimkolwiek, bo nie muszę w ten sposób odreagowywać zimowo-wiosennej sieczki pod czaszką, nawet gdy zdarzają się osobniki prowokujące do tego :)
Zwykle czyny idą w parze ze słowami, także zamiast używać słowa "spokój", po prostu bądź spokojna i pracuj nad spędzaniem czasu wolnego :)
Jeżeli tak wygląda Twoja codzienność, że musisz z braku kreatywności prowokować na forum to współczuję :)
Ja nie mam potrzeby poruszać jakichkolwiek starych tematów z kimkolwiek, bo nie muszę w ten sposób odreagowywać zimowo-wiosennej sieczki pod czaszką, nawet gdy zdarzają się osobniki prowokujące do tego :)
Zwykle czyny idą w parze ze słowami, także zamiast używać słowa "spokój", po prostu bądź spokojna i pracuj nad spędzaniem czasu wolnego :)
Hihihi... Świetnie się bawię widząc, jak toczycie pianę z ust ;) Strażnicy moralności, zawsze opanowani i wiedzący co słuszne. Gdybyś miała Wyrocznio trochę oleju w swej główce, to wiedziałabyś, że istnieją rzeczy niewidoczne dla oka. Pozory mylą. Dziękuję oczywiście za szczere i dobre rady. Pracuję nad sobą cały czas. Opanowanie nie polega na trzymaniu gęby na kłódkę, tylko na mówieniu tego, co trzeba w odpowiednim czasie. Przemciu, dobrze, że Ty masz lepsze pomysły niż ja na spędzanie wolnego czasu i wcale nie odwiedzasz tego forum hehehe
Odwiedzanie na 30 sekund i nie wypowiadanie się przez kilka miesięcy, a włażenie codziennie i bredzenie, mimo iż robienie tego na privach, czy imprezach powinno być wystarczające - to jednak jest jakaś różnica ;)
A moje odwiedzanie nasiliło się z dniem wczorajszym jak zobaczyłem, że ludzie mają większe problemy niż ja, tzn. przesiadywanie na forum i pieprzenie o sprawach przeszłych, by być w centrum uwagi; zakładanie durnych wątków o grupie trzymającej władzę, czy pieprzenie o wycieczkach do Gdańska ze Szwecji w celu poszukiwania płci pięknej.
Więc serio..poprawił mi się nastrój jak zacząłem to obserwować :)
By the way, piana doleciała mi już do kolan :>
A moje odwiedzanie nasiliło się z dniem wczorajszym jak zobaczyłem, że ludzie mają większe problemy niż ja, tzn. przesiadywanie na forum i pieprzenie o sprawach przeszłych, by być w centrum uwagi; zakładanie durnych wątków o grupie trzymającej władzę, czy pieprzenie o wycieczkach do Gdańska ze Szwecji w celu poszukiwania płci pięknej.
Więc serio..poprawił mi się nastrój jak zacząłem to obserwować :)
By the way, piana doleciała mi już do kolan :>
Przemek...Nie musisz się tłumaczyć, naprawdę tego nie oczekuję ;)
Rozumiem, że dysponujesz unikalnym wykazem kryteriów, które jednoznacznie określają kiedy wchodzenie na forum i komentowanie jest trendy i cool, a kiedy odpowiednie jest jedynie szybkie przejrzenie wątków. Powinieneś to opublikować. Wtedy to Ty będziesz w centrum uwagi Kolego ;)
Rozumiem, że dysponujesz unikalnym wykazem kryteriów, które jednoznacznie określają kiedy wchodzenie na forum i komentowanie jest trendy i cool, a kiedy odpowiednie jest jedynie szybkie przejrzenie wątków. Powinieneś to opublikować. Wtedy to Ty będziesz w centrum uwagi Kolego ;)
Widzę, że jak jedno z nas nie zakończy tej idiotycznej rozmowy to będziemy to ciągnęli godzinami. Przepraszam Cię, ale nie mogę Ci towarzyszyć tu przez cały wieczór i noc, musisz sobie jakoś poradzić, dasz radę? W razie jakby było Ci ciężko to masz gifta.
głowa (*.*) + || ściana
mały rebusik dla Ciebie. zrób z tego użytek, takie małe zajęcie na nudny wieczór 4U.
Upewnij się tylko żeby była nośna. Nie zadawaj już pytań, nie odpisuj, udowodnij wszystkim, że jesteś spokojna i opanowana. Pokaż, że mądrzejszy ustępuje i zrób to :(
Miłego wieczoru, buziaki.
głowa (*.*) + || ściana
mały rebusik dla Ciebie. zrób z tego użytek, takie małe zajęcie na nudny wieczór 4U.
Upewnij się tylko żeby była nośna. Nie zadawaj już pytań, nie odpisuj, udowodnij wszystkim, że jesteś spokojna i opanowana. Pokaż, że mądrzejszy ustępuje i zrób to :(
Miłego wieczoru, buziaki.
Muszę Cię bardzo mocno zawieść: nie jesteś osobą, której chciałabym cokolwiek udowadniać ;) Będę więc pisać, co mi się podoba i kiedy tylko będę mieć na to ochotę. Jesteś wyjątkowo wspaniałomyślny, ale dziękuję, nie skorzystam z Twojej propozycji uderzania głową o ścianę, rozumiem, że to Twój ulubiony sposób na rozwiązywanie wszelkich problemów- mam dużo lepsze pomysły, jeśli jednak chcesz uniknąć wstrząśnienia mózgu zgłoś się do mnie, zawsze chętnie pomagam dobrym ludziom ;)
Pozdrawiam i również życzę miłego wieczoru, choć to chyba zbędne... Wszyscy już teraz wiedzą i czerwienieją z zazdrości- Twój grafik jest bardzo napięty, zapewne wieczór będzie obfitował w same NIEZWYKŁE wydarzenia hihihi
Pozdrawiam i również życzę miłego wieczoru, choć to chyba zbędne... Wszyscy już teraz wiedzą i czerwienieją z zazdrości- Twój grafik jest bardzo napięty, zapewne wieczór będzie obfitował w same NIEZWYKŁE wydarzenia hihihi
>zakładanie durnych wątków o grupie trzymającej władzę
Durna czy nie, zostalam uznana Królowa forum :D
za co serdecznie dziekuje :***
kiedys bylam królowa podworka, musialam na to zasluzyc wielkimi bankami mydlanymi - mam je jeszcze, moze kiedy przyniose na ognisko ;)
Jak mi sie zachce to opracuje zasady zachowania GTW i kryteria przylaczenia sie do tej grupy. A jak nie, to nie.
Durna czy nie, zostalam uznana Królowa forum :D
za co serdecznie dziekuje :***
kiedys bylam królowa podworka, musialam na to zasluzyc wielkimi bankami mydlanymi - mam je jeszcze, moze kiedy przyniose na ognisko ;)
Jak mi sie zachce to opracuje zasady zachowania GTW i kryteria przylaczenia sie do tej grupy. A jak nie, to nie.
I sprawdza się staropolskie powiedzenie " Kozak w necie, pupa w świecie"
gdyby nie można było wylewać żalów na forum to niejeden trol już by pękł w zaciszu swojej chaty z nadmiaru nagromadzonej żółci. Jakoś twarzą w twarz nikt nie śmie tak wygarniać bo wie że może w mordkę dostać jak odbiorcy się przekaz nie spodoba. A tak chowasz się za szklanym ekranem i tryskasz bezpiecznie jadem gdzie popadnie.
@Mo, gratuluję, zostałaś chyba kierowniczką wątku :)
gdyby nie można było wylewać żalów na forum to niejeden trol już by pękł w zaciszu swojej chaty z nadmiaru nagromadzonej żółci. Jakoś twarzą w twarz nikt nie śmie tak wygarniać bo wie że może w mordkę dostać jak odbiorcy się przekaz nie spodoba. A tak chowasz się za szklanym ekranem i tryskasz bezpiecznie jadem gdzie popadnie.
@Mo, gratuluję, zostałaś chyba kierowniczką wątku :)
Kocio to nie jest tak, ze nikt nie wylewa swojej żółci w twarz, bo ja tak mam, że jak trzeba to tylko prosto w oczy. Myślę, że tak jest jest lepiej, niż pisać z za monitora lub wystukiwać nienawistne smsy z telefonu.
Trzeba mieć odwagę powiedzieć szczerze to co leży na sercu :) Po drugie im więcej piszesz tym dajesz więcej czasu osobie zastanowić się, ułożyć wersje i na spokojnie napisać.
Konfrontując się jesteś w stanie więcej zauważyć i dojść do prawdy. :P
Trzeba mieć odwagę powiedzieć szczerze to co leży na sercu :) Po drugie im więcej piszesz tym dajesz więcej czasu osobie zastanowić się, ułożyć wersje i na spokojnie napisać.
Konfrontując się jesteś w stanie więcej zauważyć i dojść do prawdy. :P
nawet więcej -
zastrzegasz
przestrzegasz
wydajesz nakazy
a jak się nie słucha ..kurka jedna z druga
to koniec tego dobrego-"wracam do zony..."
dobry utwór i tekst ..
taki zyciowy
i taki menski
a jeszcze lepszy jest i do pary --Kayah---gdybym mogła mezczyzna być..
jeden dzień!
hahe -pewnie bym robiłą to samo as a CESAR--
wszystko co na drzewo nie zdazyło...
nieważne czy się ktoś przy tym zakocha i będzie bolało
takie jest zycie -walc i selavi potem
co prawda nie zdazyła tego doswiadczyc teraz / ogólnie wiem jak to boli
ave cesar!
zastrzegasz
przestrzegasz
wydajesz nakazy
a jak się nie słucha ..kurka jedna z druga
to koniec tego dobrego-"wracam do zony..."
dobry utwór i tekst ..
taki zyciowy
i taki menski
a jeszcze lepszy jest i do pary --Kayah---gdybym mogła mezczyzna być..
jeden dzień!
hahe -pewnie bym robiłą to samo as a CESAR--
wszystko co na drzewo nie zdazyło...
nieważne czy się ktoś przy tym zakocha i będzie bolało
takie jest zycie -walc i selavi potem
co prawda nie zdazyła tego doswiadczyc teraz / ogólnie wiem jak to boli
ave cesar!
Isztar ależ krzyczysz jak prawdziwa włoszka :)Włoska awantura ostatnio miałam przyjemność w takiej uczestniczyć ach jak oni póżniej się przepraszali :D
A tak na poważnie to jest starsznie niesmaczne masz telefon to zadzwoń i wylej gościowi żale i nie żale a taki publiczne pranie brudów jest bleeee
Ciao i szanujmy się !
A tak na poważnie to jest starsznie niesmaczne masz telefon to zadzwoń i wylej gościowi żale i nie żale a taki publiczne pranie brudów jest bleeee
Ciao i szanujmy się !
"Kobieta jest to przysmak Bogów, byle go diabeł nie przyprawił."
po namysle--powiem szczerze i odsuwając na bok afekty
nic nie rozumiecie
może i pisze tak,ze trudno mnie zrozumieć
miałam dac sobie spokój, ku radości wielu
z was
skoro to takie fatalne po co ruszacie ten watek?
po co drapiecie?
żeby jeszcze sprowokować,dołozyc zmasowanym atakiem?
nie jesteście wcale gorsi w złośliwościach -nie widać swojego drugiego dna,co?
ja i wilcza i jeszcze jedna osoba-to jest 3!
zero dedukcji?
kłótnia kochanków-jaki kochanek-skoro pisałam,ze na oczy nie widziałam(realu)
PRZYKLASKUJECIE I CHRONICIE OSOBY ,KTÓRE SA NIE FAIR
wobec swoich partnerów ,wobec nowo poznanych
ukrywają prawde,wykorzystuja
oszukują -porzucają
bez cienia refleksji,bez zrozumienia dla tej osoby i jej odczuc
dla was gorszym jest ujawnienie swinstwa od samego swinstwa!
zbiorowe halucynacje
to w takim razie pokłon-dla maga!
a może wytłumaczysz się -dlaczego umawiasz się i podrywasz kobiety-
i je okłamujesz -CHOCIAZ JESTEŚ W ZWIAZKU?
ciaza,choroba
brak seksu?
to ciebie tłumaczy ,żeby oszukiwać
człowieka się szanuje i kocha a nie
UZYWA
wy -wyznajecie inne zasady?
a może sami lubiecie masochistyczne podejście do was samych?
miałam tu nie pisać i sama na siebie jestem wkurzona
rzygac mnie się nie chce..
wszak to normalne w tym swiecie,ze wszystko wolno niektórym
a innym nic
przykro -jak myślisz,ze ktoś jest naprawdę fajny i ciekawy a tu okazuje się cos zupełnie innego..
jak mogło bolec Wilcża -to was nie obchodzi
jak to kobieta-sama sobie winna!
bo nosi spodnice
i prowokuje....
szkoda mi słów
nic nie rozumiecie
może i pisze tak,ze trudno mnie zrozumieć
miałam dac sobie spokój, ku radości wielu
z was
skoro to takie fatalne po co ruszacie ten watek?
po co drapiecie?
żeby jeszcze sprowokować,dołozyc zmasowanym atakiem?
nie jesteście wcale gorsi w złośliwościach -nie widać swojego drugiego dna,co?
ja i wilcza i jeszcze jedna osoba-to jest 3!
zero dedukcji?
kłótnia kochanków-jaki kochanek-skoro pisałam,ze na oczy nie widziałam(realu)
PRZYKLASKUJECIE I CHRONICIE OSOBY ,KTÓRE SA NIE FAIR
wobec swoich partnerów ,wobec nowo poznanych
ukrywają prawde,wykorzystuja
oszukują -porzucają
bez cienia refleksji,bez zrozumienia dla tej osoby i jej odczuc
dla was gorszym jest ujawnienie swinstwa od samego swinstwa!
zbiorowe halucynacje
to w takim razie pokłon-dla maga!
a może wytłumaczysz się -dlaczego umawiasz się i podrywasz kobiety-
i je okłamujesz -CHOCIAZ JESTEŚ W ZWIAZKU?
ciaza,choroba
brak seksu?
to ciebie tłumaczy ,żeby oszukiwać
człowieka się szanuje i kocha a nie
UZYWA
wy -wyznajecie inne zasady?
a może sami lubiecie masochistyczne podejście do was samych?
miałam tu nie pisać i sama na siebie jestem wkurzona
rzygac mnie się nie chce..
wszak to normalne w tym swiecie,ze wszystko wolno niektórym
a innym nic
przykro -jak myślisz,ze ktoś jest naprawdę fajny i ciekawy a tu okazuje się cos zupełnie innego..
jak mogło bolec Wilcża -to was nie obchodzi
jak to kobieta-sama sobie winna!
bo nosi spodnice
i prowokuje....
szkoda mi słów
ponarzekajcie sobie jeszcze trochę na takich jak ja
pozamiatajcie pod dywanik
przykryjcie dzidziusia kołderka
pogadajcie sobie nt kolesiostwa w naszym kraju
i wszelkich afer,jakie nimi rządza-nieuczciwości
bałganu i egoizmu urzędasów,braku empatii dla potrzeb społeczeństwa
i TO NIC NIE BEDZIE MIAŁO WSPOLNEGO Z WASZYM ZACHOWANIEM!
to nie będzie obraz tego co wokół
tego polskiego barachła, które nam wszystkim nie podoba się, które widzimy tylko obok ,nie u siebie
pozamiatajcie pod dywanik
przykryjcie dzidziusia kołderka
pogadajcie sobie nt kolesiostwa w naszym kraju
i wszelkich afer,jakie nimi rządza-nieuczciwości
bałganu i egoizmu urzędasów,braku empatii dla potrzeb społeczeństwa
i TO NIC NIE BEDZIE MIAŁO WSPOLNEGO Z WASZYM ZACHOWANIEM!
to nie będzie obraz tego co wokół
tego polskiego barachła, które nam wszystkim nie podoba się, które widzimy tylko obok ,nie u siebie
"miałam tu nie pisać i sama na siebie jestem wkurzona"
Miałaś nie pisać ale i tak machnęłaś kilka postów pod rząd. :)
Lubię Sadyla. Wobec mnie zawsze był fair.
Jakiej reakcji ode mnie oczekujesz po swoich wywodach?
Mam się na niego obrazić bo Ty poczułaś się zraniona tym jak Cię rzekomo potraktował?
Miałaś nie pisać ale i tak machnęłaś kilka postów pod rząd. :)
Lubię Sadyla. Wobec mnie zawsze był fair.
Jakiej reakcji ode mnie oczekujesz po swoich wywodach?
Mam się na niego obrazić bo Ty poczułaś się zraniona tym jak Cię rzekomo potraktował?
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
Czytam od pewnego czasu te posty między pewnymi osobami i myślę, że powinniśmy pewne sytuacje zwyczajnie "olać". Rozumiem, że to co się wytworzyło na forum nie jest dla obojga miłe, ale tak bywa.
Im więcej się kombinuje tym później to wychodzi w takich akcjach.
Isztar trochę chce zbawić świat mówieniem o tej historii i piętnowaniem, ale pytam się ... po co? Zgodzę się, że prawdę trzeba mówić głośno, ale trzeba też znać umiar. Moja mantra życiowa "jeżeli nie masz na coś wpływu, to to olej"
Każdy jest dorosły i robi ze swoim życiem co chce. Nie moja sprawa, kto w jakim związku jest i co robi dopóki nie dotyczy to mnie osobiście.
Mam wielu przyjaciół, którzy robią jakieś rzeczy, których ja nie pochwalam ale mimo to ich lubię, bo nie są obłudni w tym wszystkim. Nie znam Isztar, nie znam Sadyla i nie będę nikogo pouczać co mają robić z życiem ich sprawa. Rozumiem resztę forumowiczów, którzy osobiście znają zainteresowanych i nie będą odwracać się od kogoś kogo lubią.
"Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień" patrząc na całe życie, niektóre moje zachowania nie były dobre, można mnie krytykować za te zachowania ale nie za całokształt.
Teraz rozumiem Antyspołecznego jak mówił, że liczy się dyskusja na forum nie spotkania. Bo dyskutując z kimś chcesz dojść do jakiegoś rozwiązania, nie tyle dla siebie. W spotkaniach jest ryzyko, że mimo miłego spędzania czasu jest drugie dno ...
Wydaje mi się, że w tej sytuacji tak szeroko opisywanej na forum zwyczajnie się nie zrozumieliście. Jedna osoba napisała coś innego, druga przeczytała coś innego.
Brakuje mi tego introwertyka Antyspołecznego do dyskusji o życiu bez drugiego dna. :)
Im więcej się kombinuje tym później to wychodzi w takich akcjach.
Isztar trochę chce zbawić świat mówieniem o tej historii i piętnowaniem, ale pytam się ... po co? Zgodzę się, że prawdę trzeba mówić głośno, ale trzeba też znać umiar. Moja mantra życiowa "jeżeli nie masz na coś wpływu, to to olej"
Każdy jest dorosły i robi ze swoim życiem co chce. Nie moja sprawa, kto w jakim związku jest i co robi dopóki nie dotyczy to mnie osobiście.
Mam wielu przyjaciół, którzy robią jakieś rzeczy, których ja nie pochwalam ale mimo to ich lubię, bo nie są obłudni w tym wszystkim. Nie znam Isztar, nie znam Sadyla i nie będę nikogo pouczać co mają robić z życiem ich sprawa. Rozumiem resztę forumowiczów, którzy osobiście znają zainteresowanych i nie będą odwracać się od kogoś kogo lubią.
"Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień" patrząc na całe życie, niektóre moje zachowania nie były dobre, można mnie krytykować za te zachowania ale nie za całokształt.
Teraz rozumiem Antyspołecznego jak mówił, że liczy się dyskusja na forum nie spotkania. Bo dyskutując z kimś chcesz dojść do jakiegoś rozwiązania, nie tyle dla siebie. W spotkaniach jest ryzyko, że mimo miłego spędzania czasu jest drugie dno ...
Wydaje mi się, że w tej sytuacji tak szeroko opisywanej na forum zwyczajnie się nie zrozumieliście. Jedna osoba napisała coś innego, druga przeczytała coś innego.
Brakuje mi tego introwertyka Antyspołecznego do dyskusji o życiu bez drugiego dna. :)
Cross
pisze dużo a i tak nie rozumiesz
skorzystasz lub nie z rady-
a miałam już doświadczenie z takimi s****ami ,recydywą też
SKORO LUBISZ KOLEGE--TO POZWÓL NIECH MU WYROSNIE NABIAŁ
I niech w końcu dojrzeje do brania za siebie odpowiedzialności
za swoje czyny,słowa..
nie pożyczaj mu swojego nabiału
i nie formujcie mu zbiorowego
bo nigdy nie będzie z niego.... w pełni facet
urągacie mu -broniąc
wyjasniajac za niego
stawajac za nim
sorki ale musiałam spojrzeć w dół i sprawdzić czy ja nie mam
czasem w obecności takich niedojrzałych mężczyzn dziwnie się czuje ,,jak transwescytka
facet bez ODWAGI i bez umiejetnosci bronienia się samemu jest bez zalążka jaj!
to wy ,nie ja robicie z niego mutanta
pisze dużo a i tak nie rozumiesz
skorzystasz lub nie z rady-
a miałam już doświadczenie z takimi s****ami ,recydywą też
SKORO LUBISZ KOLEGE--TO POZWÓL NIECH MU WYROSNIE NABIAŁ
I niech w końcu dojrzeje do brania za siebie odpowiedzialności
za swoje czyny,słowa..
nie pożyczaj mu swojego nabiału
i nie formujcie mu zbiorowego
bo nigdy nie będzie z niego.... w pełni facet
urągacie mu -broniąc
wyjasniajac za niego
stawajac za nim
sorki ale musiałam spojrzeć w dół i sprawdzić czy ja nie mam
czasem w obecności takich niedojrzałych mężczyzn dziwnie się czuje ,,jak transwescytka
facet bez ODWAGI i bez umiejetnosci bronienia się samemu jest bez zalążka jaj!
to wy ,nie ja robicie z niego mutanta
"a jak byś się zachował gdybyś znal go jedynie z forum?"
Zakładam że pytanie było do mnie więc odpowiem. Zachowałbym się dokładnie tak samo. Uznałbym że prywatne relacje (nie przekraczające granic obowiązującego prawa) pomiędzy dwiema dorosłymi osobami powinny pozostać prywatne. Nawet jeżeli któraś z tych osób jest postawą drugiej rozczarowana.
Zakładam że pytanie było do mnie więc odpowiem. Zachowałbym się dokładnie tak samo. Uznałbym że prywatne relacje (nie przekraczające granic obowiązującego prawa) pomiędzy dwiema dorosłymi osobami powinny pozostać prywatne. Nawet jeżeli któraś z tych osób jest postawą drugiej rozczarowana.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
Jak ja uwielbiam drążenie tematu, które nic nie wnosi ;] (no co, wszyscy mogą a ja nie ?? :P )
Isztar kocha ale nienawidzi, no ale przecież przystojny ;)
Do tego adwokat diabła, bo jeśli dobrze zrozumiałam to o trzech niewiastach już pisze
Tylko dlaczego tutaj...tak aby wszyscy wszystko...
Doszedł recydywista a ciekawe co dalej się wydarzy
Zawrotu głowy można dostać a i harlequin przy tym się chowa, wolę erotyki bądź kryminały, sorry Sadyl ;)
Iśka, błagam, przerzuć się na priv
Isztar kocha ale nienawidzi, no ale przecież przystojny ;)
Do tego adwokat diabła, bo jeśli dobrze zrozumiałam to o trzech niewiastach już pisze
Tylko dlaczego tutaj...tak aby wszyscy wszystko...
Doszedł recydywista a ciekawe co dalej się wydarzy
Zawrotu głowy można dostać a i harlequin przy tym się chowa, wolę erotyki bądź kryminały, sorry Sadyl ;)
Iśka, błagam, przerzuć się na priv
Tinker
mimo wszystko myślałam,ze z Ciebie poczciwa kobieta
tylko zaslepiona
ale po tym czego się dowiedziałam
-zero szacunku do ciebie mam
i twoja postawa jest jeszcze bardziej obłudna i paskudna jak kolegi
wokół ,którego ta fala triumfu
pasujesz idealnie do postaci Dulskiej
już o tym pisałam ,ze kobieta kobiecie gorsza s..niz facet
kolejny raz to się sprawdza
mimo wszystko myślałam,ze z Ciebie poczciwa kobieta
tylko zaslepiona
ale po tym czego się dowiedziałam
-zero szacunku do ciebie mam
i twoja postawa jest jeszcze bardziej obłudna i paskudna jak kolegi
wokół ,którego ta fala triumfu
pasujesz idealnie do postaci Dulskiej
już o tym pisałam ,ze kobieta kobiecie gorsza s..niz facet
kolejny raz to się sprawdza
Isztar, zauważ proszę, że omijam Cię już z daleka i nie odzywam się do Ciebie, a Ty po raz drugi wywołujesz mnie do tablicy.
Mnie już nie interesuje sprawa Twoja i Sadyla. A to co aktualnie robisz to się stalking chyba nazywa,
Mnie już nie interesuje sprawa Twoja i Sadyla. A to co aktualnie robisz to się stalking chyba nazywa,
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
stalking?
aaa!----teraz tym będzie---- straszenie!
był już art. z taj. danych os.
był RESORT PUBLICZNY
co jeszcze.. ostracyzm forumowy!
dygocze ze strachu!
a to co moja droga ty zrobiłąs tej dziewczynie
to robia kobiety,które w pewnych miejscach pełnia pewna role
zapytam się -czy wykasowała
jesteś poza granica-nietykalna1
wiec możesz boczkiem i po cichu robic to samo co kolega
CIAGLE NIE ZWRACAJAC UWAGI NA CZYJES UCZUCIA
bo zraniony koles zle się czuje
JAK SIE KOBIETY KTÓRE ON ZLE TRAKTOWAŁ CZUJA
to wciąż nieważne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nieważne dla dulskich jest co jest poza ich grupa
tylko grupa siebie chroni
i tylko grupa ma prawo za sobą
i tylko grupa mzoe wysmiewac OFIARY
ciagle mi sie nasuwa trynkiewicz i podejście do tej bestii
zupełnie jak tu!1----winny -biedny
ofiary-zupełnie się nie licza!
spółdzielnia inwalidów ma jesniejszy oglad
aaa!----teraz tym będzie---- straszenie!
był już art. z taj. danych os.
był RESORT PUBLICZNY
co jeszcze.. ostracyzm forumowy!
dygocze ze strachu!
a to co moja droga ty zrobiłąs tej dziewczynie
to robia kobiety,które w pewnych miejscach pełnia pewna role
zapytam się -czy wykasowała
jesteś poza granica-nietykalna1
wiec możesz boczkiem i po cichu robic to samo co kolega
CIAGLE NIE ZWRACAJAC UWAGI NA CZYJES UCZUCIA
bo zraniony koles zle się czuje
JAK SIE KOBIETY KTÓRE ON ZLE TRAKTOWAŁ CZUJA
to wciąż nieważne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nieważne dla dulskich jest co jest poza ich grupa
tylko grupa siebie chroni
i tylko grupa ma prawo za sobą
i tylko grupa mzoe wysmiewac OFIARY
ciagle mi sie nasuwa trynkiewicz i podejście do tej bestii
zupełnie jak tu!1----winny -biedny
ofiary-zupełnie się nie licza!
spółdzielnia inwalidów ma jesniejszy oglad
Isztar, rozumiem, że piszesz apropo mojej odpowiedzi do Wilczej. Więc może jak już ujawniasz to co było na priv dla ogółu to napisz o co dokładnie chodzi.
Przekaż Wilczej, że jeżeli pisze do kogoś prywatne wiadomości to musi się liczyć z tym, że na taką wiadomość można odpowiedzieć. Nie zawsze muszą to być miłe wiadomości. Ja nie jestem ani miła ani uprzejma. Zwłaszcza dla mazgajów.
Następnym razem proszę byście się nie fatygowały i nie pisały do mnie po kątach jeśli zamierzacie o tym pisać później na forum.
I wybacz, że stoję po stronie przyjaciela a nie dwóch zakompleksionych miziających się starych bab co zachowanie rodem z piaskownicy mają.
To była moja ostatnia odpowiedź do Ciebie Isztar.
Przekaż Wilczej, że jeżeli pisze do kogoś prywatne wiadomości to musi się liczyć z tym, że na taką wiadomość można odpowiedzieć. Nie zawsze muszą to być miłe wiadomości. Ja nie jestem ani miła ani uprzejma. Zwłaszcza dla mazgajów.
Następnym razem proszę byście się nie fatygowały i nie pisały do mnie po kątach jeśli zamierzacie o tym pisać później na forum.
I wybacz, że stoję po stronie przyjaciela a nie dwóch zakompleksionych miziających się starych bab co zachowanie rodem z piaskownicy mają.
To była moja ostatnia odpowiedź do Ciebie Isztar.
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
czyz ktoś jeszcze wątpi iż ja niczego po katach nie robie?
INO WALE PROSTO Z MOSTU
BEZ ZHAMOWAŃ!
a ja wole stać po stronie kobiet!
bo doskonale wiem jacy potrafią być faceci
jak perfekcyjnie okłamują
owijają ,wykręcają
ale chowanie się za spodnice
to już..
mleczko dostał?
apropos stalkingu-----to,co ja mam i to co ma kolezanka
można wziazc we dwa
i cos z tym zrobić...
tyle,ze nam się nie chce-
ale jako zabezpieczenie niech lezy..jesc nie woła
czasami pewnymi zachowaniami doprowadzamy do skrajnych reakcji osobe poszkodowana
-i tu tez reakcja jest.........głosno mysle
Wilcza dam sobie spokój ,meczace to jest,za dużo mnie energii kosztuje
miałas racje
kamienie więcej serca maja
INO WALE PROSTO Z MOSTU
BEZ ZHAMOWAŃ!
a ja wole stać po stronie kobiet!
bo doskonale wiem jacy potrafią być faceci
jak perfekcyjnie okłamują
owijają ,wykręcają
ale chowanie się za spodnice
to już..
mleczko dostał?
apropos stalkingu-----to,co ja mam i to co ma kolezanka
można wziazc we dwa
i cos z tym zrobić...
tyle,ze nam się nie chce-
ale jako zabezpieczenie niech lezy..jesc nie woła
czasami pewnymi zachowaniami doprowadzamy do skrajnych reakcji osobe poszkodowana
-i tu tez reakcja jest.........głosno mysle
Wilcza dam sobie spokój ,meczace to jest,za dużo mnie energii kosztuje
miałas racje
kamienie więcej serca maja
Isztar, żaden śmieszny słodziutki dzwoneczek nie ma takiej mocy, by mnie zranić. Po prostu dziwi mnie szowinistyczna agresja jednej kobiety na drugą, zwłaszcza, że z mojej strony nie było żadnego bezczelnego ataku na jaki ona sobie pozwoliła.
Oto moja dedykacja dla Was Słodziaczki, słuchajcie uważnie, bo kiepsko Wam wychodzą rymy:
http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
A to dla Ciebie Isztar, posłuchaj sobie i ich olej:
http://www.youtube.com/watch?v=Hbq5UyaM8sk
Oto moja dedykacja dla Was Słodziaczki, słuchajcie uważnie, bo kiepsko Wam wychodzą rymy:
http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
A to dla Ciebie Isztar, posłuchaj sobie i ich olej:
http://www.youtube.com/watch?v=Hbq5UyaM8sk
dziwi mnie szowinistyczna agresja jednej kobiety na drugą, zwłaszcza, że z mojej strony nie było żadnego bezczelnego ataku na jaki ona sobie pozwoliła........................
Mnie dziwi ,że osobiste sprawy wyciągacie na forum .Widocznie świat
schodzi na psy.
Każdy ma prawo do osobistych opinii ,lecz czy koniecznie musicie
z siebie robić pośmiewisko?
I wcale nie chodzi o to co kto pisze ,bo zawsze było miejsce na tym
forum i dla zetjota i Hala, ale jak to robicie.
Z privów wyjechaliście na światło dzienne ,gdzie nawet
postronne osoby czytają i mogą domyślać się o co chodzi
(zresztą mylnie).
Isztar sprawa raczej minimalistycznie cię dotyczy
i przeprosin bym się nie spodziewała.
Nigdy nie dałaś możliwości poznania się w realu , a takie
relacje są najbliższe .
Skończcie ten temat
Mnie dziwi ,że osobiste sprawy wyciągacie na forum .Widocznie świat
schodzi na psy.
Każdy ma prawo do osobistych opinii ,lecz czy koniecznie musicie
z siebie robić pośmiewisko?
I wcale nie chodzi o to co kto pisze ,bo zawsze było miejsce na tym
forum i dla zetjota i Hala, ale jak to robicie.
Z privów wyjechaliście na światło dzienne ,gdzie nawet
postronne osoby czytają i mogą domyślać się o co chodzi
(zresztą mylnie).
Isztar sprawa raczej minimalistycznie cię dotyczy
i przeprosin bym się nie spodziewała.
Nigdy nie dałaś możliwości poznania się w realu , a takie
relacje są najbliższe .
Skończcie ten temat
Jolu -to,ze ktoś osobiście nikogo nie widział nie znaczy ,ze może sobie pozwalac
zresztą mezczyzna zachowuje się inaczej..no ale
nic nie rozumiecie
a jak nie rozumiecie to i możecie sobie błednie odbierać
czasem swinstwa musza ujrzeć swiatło dzienne
tego watku ja nie zaczęłam ,ani WJ
-----
pozdrawiam Cie serdecznie i zycze powodzenia
zresztą mezczyzna zachowuje się inaczej..no ale
nic nie rozumiecie
a jak nie rozumiecie to i możecie sobie błednie odbierać
czasem swinstwa musza ujrzeć swiatło dzienne
tego watku ja nie zaczęłam ,ani WJ
-----
pozdrawiam Cie serdecznie i zycze powodzenia
Koniecznie! ;D
Skończyłem oglądać go gdzieś w połowie stycznia. Mamy już marzec, a ja jeszcze o nim myślę. Zdaje sobie sprawe, że każdego wciąga co innego, ale fabuła jest tak wciągająca, że nie dało się nie obejrzeć przynajmniej 3 odcinków ciągiem ;D
Zaletą jest to, że fabuła łączy się ze sobą i rozwija przez wszystkie sezony. 5 niesamowitych sezonów z zaskakującym zakończeniem. Polecam ;D
Obejrzeć można na przykład tutaj:
http://www.kinoman.tv/serial/breaking-bad-2008-2011
Skończyłem oglądać go gdzieś w połowie stycznia. Mamy już marzec, a ja jeszcze o nim myślę. Zdaje sobie sprawe, że każdego wciąga co innego, ale fabuła jest tak wciągająca, że nie dało się nie obejrzeć przynajmniej 3 odcinków ciągiem ;D
Zaletą jest to, że fabuła łączy się ze sobą i rozwija przez wszystkie sezony. 5 niesamowitych sezonów z zaskakującym zakończeniem. Polecam ;D
Obejrzeć można na przykład tutaj:
http://www.kinoman.tv/serial/breaking-bad-2008-2011
Kiedy byłam w podstawówce bardzo lubiłam ten serial :
http://www.youtube.com/watch?v=folOprNfSRg
Główny bohater wyjątkowo mi się podobał ;)
http://www.youtube.com/watch?v=folOprNfSRg
Główny bohater wyjątkowo mi się podobał ;)
ja mam kilku faworytów...
dr house- 3 razy oglądałam wszystkie 8 sezonów :D
ja klaudiusz- prześwietny!!!!
i ostatnio (proszę się nie śmiać) sekretny dziennik call girl :P ale wciąga, serio :D oczywiście to już typowo babskie ;P
dr house- 3 razy oglądałam wszystkie 8 sezonów :D
ja klaudiusz- prześwietny!!!!
i ostatnio (proszę się nie śmiać) sekretny dziennik call girl :P ale wciąga, serio :D oczywiście to już typowo babskie ;P
INSTAGRAM: unbake_my_heart_
Soundcloud: https://soundcloud.com/inga-koz-owska
Soundcloud: https://soundcloud.com/inga-koz-owska
@sadyl
Z całym szacuniem, ale chyba jednak trochę jest to sprawa forum, skoro na ogniska umawiają się osoby poznane tutaj? :)
Czyli mydlimy oczy forumowiczkom, zapraszamy je na spotkania... ogniska, biwaczki etc... opowiadamy bajki na dobranoc... a ciagniemy swoją grę aż do następnego ogniska czy biwaku?
Osobiście chciałbym wiedzieć jaki typ ludzi mógłbym poznać na takim spotkaniu. Przynajmniej nie będę rozczarowany ;D
Zdaje się, że Wilczyca i Isztar miały odwagę o tym opowiedzieć i skończyło się to dla nich wyrzuceniem z grona GTW ;D
Z całym szacuniem, ale chyba jednak trochę jest to sprawa forum, skoro na ogniska umawiają się osoby poznane tutaj? :)
Czyli mydlimy oczy forumowiczkom, zapraszamy je na spotkania... ogniska, biwaczki etc... opowiadamy bajki na dobranoc... a ciagniemy swoją grę aż do następnego ogniska czy biwaku?
Osobiście chciałbym wiedzieć jaki typ ludzi mógłbym poznać na takim spotkaniu. Przynajmniej nie będę rozczarowany ;D
Zdaje się, że Wilczyca i Isztar miały odwagę o tym opowiedzieć i skończyło się to dla nich wyrzuceniem z grona GTW ;D
> jaki typ ludzi mógłbym poznać na takim spotkaniu
O tym najlepiej się przekonasz, po prostu przychodząc na takie spotkanie.
Czasami "znamy się" z kimś przez forum dłuuuuugi czas a do dzisiaj nie było okazji się spotkać osobiście. A czasami udział w np. ognisku jest "inicjacją" osoby, która w ogóle nie dała się wcześniej poznać przez Forum.
Znajomości są potem podtrzymywane (na forum albo na privie) - albo i nie.
Natomiast nikt normalny tematyki priva na Forum nie wywleka - zatem nie oczekuj więcej informacji, niż już padło.
O tym najlepiej się przekonasz, po prostu przychodząc na takie spotkanie.
Czasami "znamy się" z kimś przez forum dłuuuuugi czas a do dzisiaj nie było okazji się spotkać osobiście. A czasami udział w np. ognisku jest "inicjacją" osoby, która w ogóle nie dała się wcześniej poznać przez Forum.
Znajomości są potem podtrzymywane (na forum albo na privie) - albo i nie.
Natomiast nikt normalny tematyki priva na Forum nie wywleka - zatem nie oczekuj więcej informacji, niż już padło.
@sadyl
ja to rozumiem. rozumiem też że niewygodne tematy chciałoby się zakopać najgłębiej i zostawić wszystko na PW aby nikt się przypadkiem czegoś nie dowiedział. To jest krętactwo.
Albo jesteśmy uczciwi albo udajemy. A podobno to na FB są ludzie co chcą się pokazać w fałszywym świetle :/ Ja od samego początku twierdzę że jest to nie prawdą.
@cross
Zgadza się, one nie były nigdy w GTW. Ale miały odwagę powiedzieć co myślą i trzeba to uszanować. Wykorzystana kobieta żadno się do tego przyznaje, więc szacunek się należy.
ja to rozumiem. rozumiem też że niewygodne tematy chciałoby się zakopać najgłębiej i zostawić wszystko na PW aby nikt się przypadkiem czegoś nie dowiedział. To jest krętactwo.
Albo jesteśmy uczciwi albo udajemy. A podobno to na FB są ludzie co chcą się pokazać w fałszywym świetle :/ Ja od samego początku twierdzę że jest to nie prawdą.
@cross
Zgadza się, one nie były nigdy w GTW. Ale miały odwagę powiedzieć co myślą i trzeba to uszanować. Wykorzystana kobieta żadno się do tego przyznaje, więc szacunek się należy.
> niewygodne tematy chciałoby się zakopać najgłębiej i zostawić wszystko na PW aby nikt się przypadkiem czegoś nie dowiedział
Wszystko, w ociekającym rzygowinami nadmiarze, zostało już napisane - nie wiem zatem czemu ma służyć Twa dociekliwość?
Dorośli ludzie oceniają innych na podstawie własnego osądu, popartego własnym doświadczeniem - a nie na podstawie opinii osób trzecich.
Wszystko, w ociekającym rzygowinami nadmiarze, zostało już napisane - nie wiem zatem czemu ma służyć Twa dociekliwość?
Dorośli ludzie oceniają innych na podstawie własnego osądu, popartego własnym doświadczeniem - a nie na podstawie opinii osób trzecich.
> ...zostawić wszystko na PW aby nikt się przypadkiem czegoś nie dowiedział. To jest krętactwo.
Ja to nazywam prywatną sprawą tych osób i nie widzę w tym żadnej odwagi. Ludzie powinni między sobą załatwiać takie sprawy i na pewno bez użycia takich narzędzi jak forum.
No ale zawsze możesz spróbować się umówić z Sadylem na kawę i przekonać się na własnej skórze :PP
Ja to nazywam prywatną sprawą tych osób i nie widzę w tym żadnej odwagi. Ludzie powinni między sobą załatwiać takie sprawy i na pewno bez użycia takich narzędzi jak forum.
No ale zawsze możesz spróbować się umówić z Sadylem na kawę i przekonać się na własnej skórze :PP
@Dorośli ludzie oceniają innych na podstawie własnego osądu, popartego własnym doświadczeniem - a nie na podstawie opinii osób trzecich.
Zgadza się, ale to Isztar i Wilczyca są wiarygodnymi świadkami tego co gdzieś tam zaszło. Dlaczego zatem nie mam im wierzyć?
Nie będę dziury wiercił, ale warto mieć w pamięci wersje obu stron i być ostrożnym w poznawaniu ludzi przez internet. Ostrożności nigdy nie za wiele ;D
Zgadza się, ale to Isztar i Wilczyca są wiarygodnymi świadkami tego co gdzieś tam zaszło. Dlaczego zatem nie mam im wierzyć?
Nie będę dziury wiercił, ale warto mieć w pamięci wersje obu stron i być ostrożnym w poznawaniu ludzi przez internet. Ostrożności nigdy nie za wiele ;D
@Ilona
Dobra, dobra...
Ja to poprostu widzę inaczej. Wilczyca i Isztar chciały publicznie poinformować o tym, że zostały oszukane i być może przestrzec innych użytkowników forum.
Gdyby to zostało tylko na PW to nikt by o tym nawet nie wiedział, i możnaby swoją grę ciągnąć dalej.
Widzę zupełny brak konsewencji u niektórych ludzi. Kiedy się coś dzieje złego, to pytają dlaczego nikt o tym nic nie wiedział.
A kiedy ktoś coś mówi, to jeszcze się robi z takich ludzi ofiary własnego losu.
Tak się nie robi. Ręka rękę myje i interes kręci się dalej ;D
Dobra, dobra...
Ja to poprostu widzę inaczej. Wilczyca i Isztar chciały publicznie poinformować o tym, że zostały oszukane i być może przestrzec innych użytkowników forum.
Gdyby to zostało tylko na PW to nikt by o tym nawet nie wiedział, i możnaby swoją grę ciągnąć dalej.
Widzę zupełny brak konsewencji u niektórych ludzi. Kiedy się coś dzieje złego, to pytają dlaczego nikt o tym nic nie wiedział.
A kiedy ktoś coś mówi, to jeszcze się robi z takich ludzi ofiary własnego losu.
Tak się nie robi. Ręka rękę myje i interes kręci się dalej ;D
@sadyl
A gdzie ja napisałem że mam pretensje do kogoś? ;D
Wiedzą wszyscy że na podstawie dwóch albo trzech świadków ma być wyciągany osąd. Wilczyca i Isztar to dwóch świadków i to wystarczy. Nie wnikam co było, ale ważne jest że coś było. Coś przed czym chciały ostrzeć innych. Resztę każdy może sobie sam dopowiedzieć.
Nie będę już gadał o tym, bo jeszcze i ja SAM zostanę odrzucony lub w ogniu spalony ;D
A gdzie ja napisałem że mam pretensje do kogoś? ;D
Wiedzą wszyscy że na podstawie dwóch albo trzech świadków ma być wyciągany osąd. Wilczyca i Isztar to dwóch świadków i to wystarczy. Nie wnikam co było, ale ważne jest że coś było. Coś przed czym chciały ostrzeć innych. Resztę każdy może sobie sam dopowiedzieć.
Nie będę już gadał o tym, bo jeszcze i ja SAM zostanę odrzucony lub w ogniu spalony ;D
@sam
Tylko jeszcze raz się wtrącę i zamilczę na wieki :d
Dla mnie oszukać to może pani w sklepie, wydając resztę
Każdy jest dorosły, powinien mieć swój rozumek i czasem go używać. Jeśli ktoś mi obiecuje złote góry, nigdy w to nie wierzę a i analizuję wszystkie możliwości, bo a nuż widelec :)
Jeśli faktycznie zaufam i się na tym przejadę, mam pretensje sama do siebie i następnym razem jestem ostrożniejsza. Z mojej strony nie jest to ani strach, ani tchórzostwo
Nie mam pojęcia co komu kto w tej historii obiecywał ale na wszelki wypadek idę umyć ręce :D
Tylko jeszcze raz się wtrącę i zamilczę na wieki :d
Dla mnie oszukać to może pani w sklepie, wydając resztę
Każdy jest dorosły, powinien mieć swój rozumek i czasem go używać. Jeśli ktoś mi obiecuje złote góry, nigdy w to nie wierzę a i analizuję wszystkie możliwości, bo a nuż widelec :)
Jeśli faktycznie zaufam i się na tym przejadę, mam pretensje sama do siebie i następnym razem jestem ostrożniejsza. Z mojej strony nie jest to ani strach, ani tchórzostwo
Nie mam pojęcia co komu kto w tej historii obiecywał ale na wszelki wypadek idę umyć ręce :D
@ Ilona
Dopóki ktoś cię w balona nie zrobi, doputy tak właśnie będziesz myślała.
Zatem winni są ludzie że wierzą w kłamstwa, niewinne są osoby, które kłamią? ;D
Bla bla bla, pierdoły takie, idioty z siebie nie dam zrobić :P
Identyczna sytuacja z wypowiedzą:
"wielu molestowań udałoby się uniknąć, gdyby relacje między rodzicami były zdrowe (...). Słyszymy nieraz, że to często wyzwala się ta niewłaściwa postawa czy nadużycie, kiedy dziecko szuka miłości. Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga"
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,14903963,Ksiadz___Dzieci_same_wchodzily_do_lozek_doroslych__.html#ixzz2vTPj6bAq
Dopóki ktoś cię w balona nie zrobi, doputy tak właśnie będziesz myślała.
Zatem winni są ludzie że wierzą w kłamstwa, niewinne są osoby, które kłamią? ;D
Bla bla bla, pierdoły takie, idioty z siebie nie dam zrobić :P
Identyczna sytuacja z wypowiedzą:
"wielu molestowań udałoby się uniknąć, gdyby relacje między rodzicami były zdrowe (...). Słyszymy nieraz, że to często wyzwala się ta niewłaściwa postawa czy nadużycie, kiedy dziecko szuka miłości. Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga"
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,14903963,Ksiadz___Dzieci_same_wchodzily_do_lozek_doroslych__.html#ixzz2vTPj6bAq
ej sorry sam ale to absolutnie nie twoja sprawa...w ogóle po cholerę takie pytania na forum? napisz priva do sadyla i już...to wygląda jakbyś czuł się zazdrosny, że kobiety się "kręcą" wokół niego... :D
poza tym to, że ktoś poczuł się przez niego urażony to też nie musi być do końca jego wina ;)
sam, następnym razem stul dziób jeżeli nic o kimś nie wiesz i jedyne co słyszysz to plotki, pogłoski i domniemania.
poza tym to, że ktoś poczuł się przez niego urażony to też nie musi być do końca jego wina ;)
sam, następnym razem stul dziób jeżeli nic o kimś nie wiesz i jedyne co słyszysz to plotki, pogłoski i domniemania.
Sam, to co wydarzyło sie miedzy Wilcza, Isztar i Sadylem to wydarzyło sie prywatnie. I prywatnie powinno to zostać rozwiązane.
Co to znaczy ze poznali sie na forum to na forum maja rozwiązywać swoje sprawy?
To nie nasz biznes.
Juz pisałam wcześniej, ze z Sadylem jestem w kontakcie codziennie. To teraz jak mnie wkurzy mam pisać to tutaj bo poznaliśmy sie przez forum???
No chyba nie.
Co to znaczy ze poznali sie na forum to na forum maja rozwiązywać swoje sprawy?
To nie nasz biznes.
Juz pisałam wcześniej, ze z Sadylem jestem w kontakcie codziennie. To teraz jak mnie wkurzy mam pisać to tutaj bo poznaliśmy sie przez forum???
No chyba nie.
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
...w sumie mu zazdroszczę bo ja nadal nie umiem tego robić :D
ciacho.......dla ciebie
http://forum.trojmiasto.pl/Wrzucanie-fotek-ktok-po-kroku-INSTRUKACJA-z-rys-t62975,1,16.html
ciacho.......dla ciebie
http://forum.trojmiasto.pl/Wrzucanie-fotek-ktok-po-kroku-INSTRUKACJA-z-rys-t62975,1,16.html
Sam właśnie dzięki temu, że niektórzy nie chodzą na ogniska potrafią zachować obiektywizm :) szanuję Cię za to, że potrafisz o tym mówić ... ale uważam, ze wszystko już zostało powiedziane. Nie zostaniesz sam na forum, bo są osoby, które nie chcą z pewnych względów opowiadać się po jakiejkolwiek stronie. Ja przynajmniej nie mam zamiaru :D pzdr
@Nika:
Tu nie chodzi o opowiadanie się po którejkolwiek ze stron.
Większość dzisiejszej dyskusji z samem (będę używał tej odmiany) dotyczyła poruszania tematyki prywatnej na forum publicznym. Większość piszących (ze mną włącznie) jest temu przeciwna.
Sam, chociaż temat zna tylko z opowieści, uważał natomiast, że istnieją jakieś szczególne powody, które to uzasadniają.
Potem się z tego wycofał i prosił o uznanie swych wypowiedzi za niebyłe. A na zgodę wyciągnął rękę z ciachem. I ok.
Fajnie, kiedy można się ze sobą nie zgadzać w sposób kulturalny, bez obrzucania się inwektywami. A umiejętność przyznania się do błędu to też jakaś forma pokazania klasy.
Tu nie chodzi o opowiadanie się po którejkolwiek ze stron.
Większość dzisiejszej dyskusji z samem (będę używał tej odmiany) dotyczyła poruszania tematyki prywatnej na forum publicznym. Większość piszących (ze mną włącznie) jest temu przeciwna.
Sam, chociaż temat zna tylko z opowieści, uważał natomiast, że istnieją jakieś szczególne powody, które to uzasadniają.
Potem się z tego wycofał i prosił o uznanie swych wypowiedzi za niebyłe. A na zgodę wyciągnął rękę z ciachem. I ok.
Fajnie, kiedy można się ze sobą nie zgadzać w sposób kulturalny, bez obrzucania się inwektywami. A umiejętność przyznania się do błędu to też jakaś forma pokazania klasy.
Z drugiej strony: osoba, która publicznie twierdzi, że mogą istnieć powody uzasadniające upublicznianie wiedzy pozyskanej prywatnie może mieć spore problemy z nawiązywaniem prywatnych relacji. Kto takiej osobie zaufa?
Zatem może to nie kwestia zmiany zdania - a instynkt samozachowawczy? ;)
No.. chyba, że wiedza dotyczy czynów karalnych. Ale wówczas w pierwszej kolejności należałoby się nią podzielić z organami ścigania a ew. dopiero potem pisać o tym na forum.
Zatem może to nie kwestia zmiany zdania - a instynkt samozachowawczy? ;)
No.. chyba, że wiedza dotyczy czynów karalnych. Ale wówczas w pierwszej kolejności należałoby się nią podzielić z organami ścigania a ew. dopiero potem pisać o tym na forum.