Widok
Gdynia, Gdańsk ?
Witam. Wiem, że podobnych tematów na pewno było dużo, ale z ostatnich kilku miesięcy żadnych informacji nie znalazłem.
Mam plan przeprowadzić się do Gdańska albo Gdyni. Które miasto bardziej polecacie, w którym lepiej się mieszka, żyje. Chodzi głównie o pracę, studia, dojazdy itp. Kiedyś słyszałem takie powiedzenie, że w Gdyni się mieszka, Gdańsku pracuje, a w Sopocie imprezuje ;) . Z tego co wyczytałem na internecie (posty głównie z 2009 i 2010 roku) to większość poleca Gdynię.
Mam plan przeprowadzić się do Gdańska albo Gdyni. Które miasto bardziej polecacie, w którym lepiej się mieszka, żyje. Chodzi głównie o pracę, studia, dojazdy itp. Kiedyś słyszałem takie powiedzenie, że w Gdyni się mieszka, Gdańsku pracuje, a w Sopocie imprezuje ;) . Z tego co wyczytałem na internecie (posty głównie z 2009 i 2010 roku) to większość poleca Gdynię.
Jeśli planujesz mieszkać w Gdyni a pracować w Gdańsku, to po godzinach spędzonych w zbiorkomie lub korkach, na imprezy w Sopocie już nie będziesz miał ochoty ;)
A ciut poważniej: rzuć monetą. Uzyskany wynik będzie równie dla Ciebie przydatny, jak opinie Forumowiczów ;]
TO nie Forum wróżek. Skąd mamy wiedzieć, gdzie będziesz pracował i jakie masz preferencje do spędzania czasu poza pracą - a to dosyć mocno rzutuje na miejsce zamieszkania.
A ciut poważniej: rzuć monetą. Uzyskany wynik będzie równie dla Ciebie przydatny, jak opinie Forumowiczów ;]
TO nie Forum wróżek. Skąd mamy wiedzieć, gdzie będziesz pracował i jakie masz preferencje do spędzania czasu poza pracą - a to dosyć mocno rzutuje na miejsce zamieszkania.
Jest takie powiedzenie: domu nie tworza mury lecz ludzie.
W każdym mieście może Ci się mieszkać dobrze lub źle - zależy, gdzie trafisz: jaka dzielnica i jacy sąsiedzi.
Mieszkałem w wielu miejscach, od Gdańska po Rumię. Niektóre miejsca wspominam lepiej, inne gorzej - ale nie ma to związku z miejscowością. Już prędzej z konkretną dzielnicą/osiedlem - ale też nie do końca.
Przyjmij, że przeprowadzasz się do Trójmiasta. A gdzie Ci się będzie dobrze mieszkało, to będziesz w stanie ocenić po latach pobytu tutaj.
W każdym mieście może Ci się mieszkać dobrze lub źle - zależy, gdzie trafisz: jaka dzielnica i jacy sąsiedzi.
Mieszkałem w wielu miejscach, od Gdańska po Rumię. Niektóre miejsca wspominam lepiej, inne gorzej - ale nie ma to związku z miejscowością. Już prędzej z konkretną dzielnicą/osiedlem - ale też nie do końca.
Przyjmij, że przeprowadzasz się do Trójmiasta. A gdzie Ci się będzie dobrze mieszkało, to będziesz w stanie ocenić po latach pobytu tutaj.
Gdynia to lepsze zło. Natomiast same trójmiasto jest do niczego.
Żyje się do niczego, knajpy są kiepskie i jest ich mało, komunikacyjnie to wszędzie daleko, w sopocie to same sebki które mają karty klubowe na imprezy bo inaczej w weekend ciężko się zabawić i Cię nie wpuszczą, a w kluby w gdańsku to może ze trzy czy cztery są i to też trzeba trafić żeby się w miare dobrze zabawić. Nawet pogoda jest tu do niczego, słonecznych dni bardzo mało, temperatura w lato niska, no i non stop wieje.
Jak masz wybór to lepiej wybierz Poznań/Kraków/Warszawę/Wrocław/Łódź/Śląsk , tutaj jest masakra.
Żyje się do niczego, knajpy są kiepskie i jest ich mało, komunikacyjnie to wszędzie daleko, w sopocie to same sebki które mają karty klubowe na imprezy bo inaczej w weekend ciężko się zabawić i Cię nie wpuszczą, a w kluby w gdańsku to może ze trzy czy cztery są i to też trzeba trafić żeby się w miare dobrze zabawić. Nawet pogoda jest tu do niczego, słonecznych dni bardzo mało, temperatura w lato niska, no i non stop wieje.
Jak masz wybór to lepiej wybierz Poznań/Kraków/Warszawę/Wrocław/Łódź/Śląsk , tutaj jest masakra.
@ "....że w Gdyni się mieszka, Gdańsku pracuje..."
bardzo stare powiedzenie może i to zabawne było dawno temu, gdy jadąc obwodnicą mijało się trzy góra pięć samochodów i podróż z miasta do miasta trwała 20 minut , obecnie nawet jeśli masz extra brykę i lubisz jeździć autem to po tygodniu będziesz miał dosyć wybierz sobie lepiej miasto w którym będziesz pracował , co do Gdańska unikaj dzielnic gdzie dociera smród z szadółek chyba że lubisz takie klimaty.
bardzo stare powiedzenie może i to zabawne było dawno temu, gdy jadąc obwodnicą mijało się trzy góra pięć samochodów i podróż z miasta do miasta trwała 20 minut , obecnie nawet jeśli masz extra brykę i lubisz jeździć autem to po tygodniu będziesz miał dosyć wybierz sobie lepiej miasto w którym będziesz pracował , co do Gdańska unikaj dzielnic gdzie dociera smród z szadółek chyba że lubisz takie klimaty.