A ja miałem własny gwizdek
I nikt mnie nie namawiał , a gwizdałem jak diabli , bo nie cierpię oszustów.
Za te parę miesięcy urzędowania wyrobił normę w kłamstwach lepiej niż przodownik pracy socjalistycznej Wincenty...
I nikt mnie nie namawiał , a gwizdałem jak diabli , bo nie cierpię oszustów.
Za te parę miesięcy urzędowania wyrobił normę w kłamstwach lepiej niż przodownik pracy socjalistycznej Wincenty Pstrowski przy fedrowaniu węgla.
zobacz wątek