dziewczyny, podlączam się pod pytanie. Wyobrazenie mam takie, że bedzie boleśnie i strasznie, ale czytajac wasze posty nie ma sie co bać. Tylko jak się OD POCZĄTKU za to zabrac?:(
dziewczyny, podlączam się pod pytanie. Wyobrazenie mam takie, że bedzie boleśnie i strasznie, ale czytajac wasze posty nie ma sie co bać. Tylko jak się OD POCZĄTKU za to zabrac?:(
zobacz wątek