Odpowiadasz na:

Re: Jak zdobyć zawód?

Dokładnie, w pełni zgadzam się z opinią Santo (zwłaszcza odnośnie PUP-ów i WUP-ów). Do UP idź jedynie w ostateczności jeśli nic nie uda Ci się samemu znaleźć i na nikogo z rodziny (również tej... rozwiń

Dokładnie, w pełni zgadzam się z opinią Santo (zwłaszcza odnośnie PUP-ów i WUP-ów). Do UP idź jedynie w ostateczności jeśli nic nie uda Ci się samemu znaleźć i na nikogo z rodziny (również tej dalszej) nie możesz liczyć. Dodałbym do opinii Santo jedynie to, że pracodawcy wręcz nie są zadowoleni gdy ktoś kto szuka pracy nie studiuje (muszą wtedy podnieść wynagrodzenie przynajmniej do minimalnej krajowej, zapewnić socjal i odprowadzać składki ZUS). A jeśli student jest ambitny i chce się czegoś nauczyć poza sztywny zakres obowiązków (lub, o zgrozo, myśli o awansie) traktowany jest nieraz przez pracodawcę jako element ludzki stanowiący potencjalne zagrożenie dla stałych pracowników lub w przyp. firm kameralnych dla właściciela takiej firmy. Wówczas takiego delikwenta najczęściej się zwalnia w trybie natychmiastowym (na śmieciowych umowach istnieje pełna dowolność w tym zakresie) i szuka się nowego jelenia. Takie zachowanie polskich pracodawców wynika z przeświadczenia (słusznego zresztą), że to oni mogą dyktować warunki na rynku pracy. Jedyne co powinni robić (powinni, bo nie zawsze to robią lub robią z wielką łaską) to: - wypłata pensji (bywa z tym różnie); - comiesięczne opłacanie składek ZUS i NFZ; - przestrzegać wewnętrznego regulaminu pracy (o ile taki jest); - przestrzegać prawa pracy (tylko w przyp. umów o pracę) w zakresie ewidencji czasu pracy, przerwy, zaopatrzenia pracownika w odpowiedni sprzęt (zwłaszcza w zakładach produkcyjnych) i przepisów BHP / Ppoż.
I w zasadzie do niczego " więcej " nie jest zobowiązany.

zobacz wątek
8 lat temu
~Bordello

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry