Re: Lampa do roweru - migająca czy światło ciągłe?
Tylko światło ciąłe, to jest naturalne dla pojazdów.
Migające:
- jest zwykle stosowane w sytuacjach awaryjnych, automatycznie zwraca uwagę na coś stojącego na poboczu (np. słupki...
rozwiń
Tylko światło ciąłe, to jest naturalne dla pojazdów.
Migające:
- jest zwykle stosowane w sytuacjach awaryjnych, automatycznie zwraca uwagę na coś stojącego na poboczu (np. słupki przy robotach)
- utrudnia określenie odległości i prędkości
I jak tylne światełko ma tylko aspekty powyższe, tak przednie mrugające to jest już głupota. Drogi to nie oświetli, a przecież jasnym kolorem są zawsze oznaczane roboty drogowe i kierowca wpada w konsternację!
Sam gdy prowadzę i widzę czerwone światełko mrugające, w pierwszej chwili nie wiem o co chodzi i dopiero po czasie dociera do mnie, że to przecież rower. Tzn teraz już się trochę przyzwyczaiłem, ale pamiętajcie że większość kierowców nie musi jeździć rowerem i nie skojarzy tego tak szybko. Z ciągłym nie ma problemów, od razu wiadomo że to poruszający się pojazd. I to nie tylko moja opinia, lecz również innych (zwykle starszych) osób z którymi rozmawiałem.
A najlepsze i nie zastąpione i tak są odblaski, najlepiej na nogawkach lub pedałach. Świecą dużo mocniej niż byle lampki i z daleka widać że to rower + jego szerokość.
zobacz wątek