Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.9
Mu juz w ogordoku... Kurcze zaleglam na krzeselku przed domem, zabralam z domu zielone jablko i... Mam ochote choc chwile nie robic nic. I chyba przy tej opcji zostane. Narazie odpuszczam roboty w...
rozwiń
Mu juz w ogordoku... Kurcze zaleglam na krzeselku przed domem, zabralam z domu zielone jablko i... Mam ochote choc chwile nie robic nic. I chyba przy tej opcji zostane. Narazie odpuszczam roboty w ogorodku. Mi tez sie nalezy chwila na nic nierobienie czyz nie?;) cieszy mnie tez fakt ze zupka czeka na obiadek, zostalo od wczoraj troche ze swiezej kapusty. Wiec w kuchni. Tez laba. Ewentualnie wieczorem przygotuje cos na jutro.
Babki rozpakowane pewnie tez korzystacie z pogody co? Wasze starszaki napewno w siodmym niebie, a maluszki blogo spia w wozeczkach?;) bosko. Czlowiek zupelnie inaczej funkcjonuje jak dostaje troche witaminki d od sloneczka.
A te w dwupakach jaktam? Spacerki? Moze ktoras cos ruszy i pojdzie w slady Oli. Oby. Caluski i milej reszty dnia:-*
zobacz wątek