Widok

Marnotrawienie publicznych pieniędzy

Z okazji narodowego święta wybrałam się dzisiaj do Muzeum Miasta Gdyni.
Znam te placówkę z poprzednich lat, słyszałam że wystawa stała została zmieniona i była ciekawa, jak wygląda.
Bardzo się zawiodłam, moja rodzina jeszcze bardziej.
Dwa poziomy muzeum są zupełnie puste, nie licząc kilku krzeseł lub fotelików.
O ile jeszcze jestem w stanie zrozumieć taką koncepcję holu, to kondygnacja powyżej, która kiedyś była wystawa stała pokazującą historię Gdyni, teraz woła o pomstę do nieba.
Stoi tam kilka kolorowych krzesełek, rozumiem, że bardzo artystycznych... i nic poza tym.
Wystawa stała została wciśnięta na ostatnią kondygnacje i antresolę. I jest po prostu nudna. Wyjątkowo. Plansze, podświetlone zdjęcia kamienic, kilka dosłownie haseł wydrukowanych na ścianach, kilka podświetlonych makiet budynków. Wszechobecna czerń, duchota. Sale wystawowe przypominają piwniczną izbę.
Dobijającym, błędem wystawy jest brak przedmiotów kultury materialnej. Czegoś co jest najciekawsze i najbardziej wzruszające, co daje wyobrażenie codziennego życia Gdynian, czegoś związanego z tą właśnie ziemią tym miejscem-Gdynią. W tym kształcie muzeum nie ma sensu, szkoda na to publicznych pieniędzy.
Moja ocena
klimat i wystrój: 3
 
inicjatywy: 1
 
lokalizacja: 6
 
przystępność cen: 3
 
ocena ogólna: 1
 
2.8

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zgadzam sie w 100%
Potworna nuda!
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry