Widok
Nie polecam i przestrzegam.
Skończyło się na 3 wizytach każda po około 200zł i pogorszeniem stanu zdrowia zwierzęcia. Na szczęście zmieniliśmy klinikę. Nie polecam, Drogi (skąd te ceny??), zadufany w sobie niestety, gdyby miał więcej pokory może by Pan Pikiel więcej widział. Jeszcze raz nie polecam i juz zdania nie zmienię. Przestrzegam innych.
Moja ocena
obsługa: 1
oferta: -
jakość usług: 1
podejście do zwierząt: -
pomoc merytoryczna: -
przystępność cen: 1
ocena ogólna: 1
1.0
* maksymalna ocena 6
Trudno mi się ustosunkować do konkretnej sytuacji. Anonimowość wypowiedzi uniemożliwia identyfikację przypadku. Daleki jestem od twierdzenia, że nigdy się nie mylę. Jednak 30 lat praktyki w zawodzie daje podstawę do poczucia pewności, która może być interpretowana jako zadufanie w sobie. Czym dłużej pracuję, tym większą mam pokorę co do swojej wiedzy i nieprzewidywalności ostatecznego wyniku leczenia, mimo prawidłowego postępowania. Przykro mi,że nie udało mi się pomóc pani/pana zwierzęciu. Cieszę,się, że innemu lekarzowi udało się go wyleczyć.
Co do cen, to są one kształtowane przede wszystkim na podstawie realnych kosztów prowadzenia działalności, inwestycji w sprzęt, kosztów szkoleń ( w większości zagranicznych), wynagrodzenia personelu i mojego. Nie ukrywamy ceny w trakcie rejestracji pacjenta. Cennik usług wywieszony jest także w poczekalni. Wynagrodzenie za usługę weterynaryjną w Polsce, zgodnie z ustawą, jest wartością umowną.
Co do cen, to są one kształtowane przede wszystkim na podstawie realnych kosztów prowadzenia działalności, inwestycji w sprzęt, kosztów szkoleń ( w większości zagranicznych), wynagrodzenia personelu i mojego. Nie ukrywamy ceny w trakcie rejestracji pacjenta. Cennik usług wywieszony jest także w poczekalni. Wynagrodzenie za usługę weterynaryjną w Polsce, zgodnie z ustawą, jest wartością umowną.