Widok
Nie polecam - nie wykonują umowy !
Osobiście jestem zażenowana firmą. Została podpisana umowa dotycząca montażu drzwi. Jednakże pracownicy całkowicie niekompetentni. Zniszczona została cała futryna, obcięto zawiasy. Na nową klamkę nie miałem co liczyć a wkładki w drzwiach ani trochę nie są antywłamaniowe!! Straszą sądem (...) ! BARDZO MOCNO NIE POLECAM !!!!
Moja ocena
Nowy Horyzont
kategoria: Drzwi wewnętrzne i zewnętrzne
obsługa: -
asortyment: -
przystępność cen: -
czas realizacji: -
ocena ogólna: -
0.0
* maksymalna ocena 6
3
0
opinie nie związana z rzeczywistością, autor lub autora właśnie wyszedł z psychiatryka,
0
3
jestes z firmy i szef tak kazal pisac
1
0
Nie wiem ile jest prawdy w tym co Pan napisał, ale to prawda. Robiłam drzwi wewnetrzne w zeszłym roku. Wszystko do reklamacji - wykonanie na 70% do niczego, do poprawki, łacznie z tym, ze drzwi szoruja po wykladzinie, piszcza itd,itd - sporo reklamacji jak na jedno mieszkanie. dzwonilam, pisalam i do dzisiaj nikt sie nie pofatygowal odpowiedziec. Mimo, ze wlasciciel obiecywał poprawki. Nie polecam!!!!!!!!!!!!!1
0
0
Potwierdzam problemy. :(
Zacznijmy od tego, że do pewnego momentu się starają, a potem wszystko na odwal. Tylko dlatego, że dokładnie pilnował i wskazywałem poprawki to z marudzeniem poprawiano.
Jak ktoś nie będzie pilnował to końcówkę zrobią na odwal i się zwiną.
Np. mieli poprawić źle zmontowaną maskownicę, i tak to przeciągali, że na koniec się zwinęli i tego nie zrobili.
Mają sporo reklamacji, to słychać w rozmowach.
Do tego usterki w drzwiach, czekam już prawie 2 mięsiące od momentu zgłoszenia. Przez 2 miesiące nie dowieźli też brakującej klamki i nie wymienili drugiej wadliwej.
Takie są fakty. Porządna firma te problemy usunęła by bardzo szybko, choćby po to, aby zamknąć temat i mieć zadowolonego klienta z głowy.
Zacznijmy od tego, że do pewnego momentu się starają, a potem wszystko na odwal. Tylko dlatego, że dokładnie pilnował i wskazywałem poprawki to z marudzeniem poprawiano.
Jak ktoś nie będzie pilnował to końcówkę zrobią na odwal i się zwiną.
Np. mieli poprawić źle zmontowaną maskownicę, i tak to przeciągali, że na koniec się zwinęli i tego nie zrobili.
Mają sporo reklamacji, to słychać w rozmowach.
Do tego usterki w drzwiach, czekam już prawie 2 mięsiące od momentu zgłoszenia. Przez 2 miesiące nie dowieźli też brakującej klamki i nie wymienili drugiej wadliwej.
Takie są fakty. Porządna firma te problemy usunęła by bardzo szybko, choćby po to, aby zamknąć temat i mieć zadowolonego klienta z głowy.
0
0
To że zadowolenie z wykonanej pracy może nie być wysokie przez dwadzieścia lat realizowania usług zdarzało się bardzo rzadko. Proszę zgłosić tel: 504 844 585
DLACZEGO?
Ponieważ zawsze nasi klienci byli proszeni o kontakt tak zwyczajnie w każdej sprawie. Tym bardziej w sprawach poprawek.
Ciężko wywnioskować, co takiego się wydarzyło, że jakoby zgodziła się pani/pan wyłożyć zapłatę widząc nieprawidłowości przy montażu.
JEŚLI FAKTYCZNIE TAKOWE SĄ LUB BYŁY PROSZĘ O BEZZWŁOCZNY KONTAKT Z WŁAŚCICIELEM FIRMY, KTÓRY USTALI TERMIN POPRAWKI.
Ale jeśli chcecie Państwo podyskutować o tym jak bardzo się staramy, prowadzać firmę przez dwadzieścia lat, to również chętnie podejmiemy rozmowę. Bardzo bym prosił jednak o zachowanie standardów. Za co bardzo z góry dziękuję.
DLACZEGO?
Ponieważ zawsze nasi klienci byli proszeni o kontakt tak zwyczajnie w każdej sprawie. Tym bardziej w sprawach poprawek.
Ciężko wywnioskować, co takiego się wydarzyło, że jakoby zgodziła się pani/pan wyłożyć zapłatę widząc nieprawidłowości przy montażu.
JEŚLI FAKTYCZNIE TAKOWE SĄ LUB BYŁY PROSZĘ O BEZZWŁOCZNY KONTAKT Z WŁAŚCICIELEM FIRMY, KTÓRY USTALI TERMIN POPRAWKI.
Ale jeśli chcecie Państwo podyskutować o tym jak bardzo się staramy, prowadzać firmę przez dwadzieścia lat, to również chętnie podejmiemy rozmowę. Bardzo bym prosił jednak o zachowanie standardów. Za co bardzo z góry dziękuję.
0
0
To powyżej to zwykłe mydlenie oczu i kłamstwa na temat terminów usunięcia usterek.
Ja mogę podyskutować, bo mam całą historię usuwania usterek.
"już zgłosiłem i będzie wymiana drzwi"
Po czym po 1 tygodniu się pojawia pan szef robi zdjęcia i mówi, że dopiero wyśle zdjęcia i zgłosi
Po kolejnym tygodniu pisze: "na początku przyszłego tygodnia mam dostać skrzydło". W kolejnym tygodniu, "że w czwartek"
I tak co tydzień przez 1,5 miesiąca.
Ja mogę podyskutować, bo mam całą historię usuwania usterek.
"już zgłosiłem i będzie wymiana drzwi"
Po czym po 1 tygodniu się pojawia pan szef robi zdjęcia i mówi, że dopiero wyśle zdjęcia i zgłosi
Po kolejnym tygodniu pisze: "na początku przyszłego tygodnia mam dostać skrzydło". W kolejnym tygodniu, "że w czwartek"
I tak co tydzień przez 1,5 miesiąca.
0
0