Odpowiadasz na:

U mnie też było sporo usterek. Co do prostych ścian to zawsze się znajdzie coś. Ja jakoś nie wierze w idealność żadnego dewelopera. Szkoda, że to się dzieje w mieszkaniu w tej cenie. Co do usterek... rozwiń

U mnie też było sporo usterek. Co do prostych ścian to zawsze się znajdzie coś. Ja jakoś nie wierze w idealność żadnego dewelopera. Szkoda, że to się dzieje w mieszkaniu w tej cenie. Co do usterek to: brzydkiej jakości spawy na poręczach na balkonie, pływające płytki na balkonie, brak pionów w narożnikach. Ale co nie mogę powiedzieć na każdą reklamacje ktoś dość szybko przychodził. Co mnie denerwuje to fakt, że części wspólne są słabo wykończone.