Odpowiadasz na:

Przecież miasto nie wyraziło zgody na budowę, więc do kogo masz pretensje? Sprawa toczy się w "województwie" i dopiero ewentualnie na ich decyzję będziesz mógł się wyżalać. Poza tym jak jeden...

Przecież miasto nie wyraziło zgody na budowę, więc do kogo masz pretensje? Sprawa toczy się w "województwie" i dopiero ewentualnie na ich decyzję będziesz mógł się wyżalać. Poza tym jak jeden budynek może niby zakorkować miasto?

zobacz wątek
8 lat temu
~Jatu

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry