Odpowiadasz na:

Re: ogrodzenie

Sko, zgadzam się, że części ludziom to nie przeszkadza, innym przeszkadza. Tez wolałabym nie sprzątać psich kup z trwanika i jeśłi zobaczę na własne oczy właściciela sprawcy kupy, to zwrócę mu... rozwiń

Sko, zgadzam się, że części ludziom to nie przeszkadza, innym przeszkadza. Tez wolałabym nie sprzątać psich kup z trwanika i jeśłi zobaczę na własne oczy właściciela sprawcy kupy, to zwrócę mu uwagę. Nie chcę jednak spinać się i marnować energii na taką pierdołę jaką jest psia kupa. sama sie dziwię, ze biorę udział w tej dyskusji ;)
Jeśli od czasu do czasu będę musiała to sprzątnąć po jakimś psie dla zachowania estetyki osiedla, jestem w stanie to robić.
Latem, w ubiegłym roku wracałam wieczorem do domu. Osiedle było ciche, estetyczne. Uznałam, ze jest naprawdę ładnie i cieszę się, ze tu mieszkam.
Naprawdę nie razi Was w oczy ogrodzenie na rogu Czerwonej Jarzębiny i Słonecznego Poranka?

zobacz wątek
9 lat temu
~Ulm

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry