Odpowiadasz na:

O, facet potwierdza moje słowa (na temat jakości). W kwestii Niemca czy Francuza - miałam tylko jednego Francuza, a kilka Niemców, jak coś "poszło" we Francuzie, to koszta były ogromne, niemieckie... rozwiń

O, facet potwierdza moje słowa (na temat jakości). W kwestii Niemca czy Francuza - miałam tylko jednego Francuza, a kilka Niemców, jak coś "poszło" we Francuzie, to koszta były ogromne, niemieckie auta w Polsce mają tańsze części, mają też zamienniki nie gorsze od oryginalnych. Ale to moje zdanie, oczywiście. No i fakt bardzo ważny, jak napisało wyżej kilka osób: ważne jest źródło i kto autem wcześniej jeździł ;)

zobacz wątek
7 lat temu
~Mikronezja

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry