Odpowiadasz na:

Rekrutacja - dopowiednie osoby na odpowiednim miejscu...

Bardzo wiele słyszy się o pracodawcach i pracownikach. Jednak miedzy nimi są jeszcze rekruterzy - często ich specjalność powinna być pisana w przenośni. Oto przykład: Kilka tygodni temu... rozwiń

Bardzo wiele słyszy się o pracodawcach i pracownikach. Jednak miedzy nimi są jeszcze rekruterzy - często ich specjalność powinna być pisana w przenośni. Oto przykład: Kilka tygodni temu poszukiwałem pracy. Obecnie jestem na okresie próbnym - zatem jeśli dzwoni do mnie telefon z ofertą pracy naturalnie jestem otwarty. Zadzwonił do mnie Pan z firmy x, który na wstępie poinformował mnie że zakres obowiązków ujętych w ogłoszeniu uległ zmianie. Ja zaś grzecznie poinformowałem, że nie pamiętam ogłoszenia (wszak było to kilka tygodni temu i nie oni jedyni byli formacją, która otrzymała moje cv). Następnie Pan zapytał mnie czy praca popołudniami (a polegała na archiwizacji dokumentów i budowaniu bazy danych) nie będzie przeszkodą. Naturalnie odparłem, że jestem mobilny i pora pracy nie jest problemem. Trzecie pytanie - wysokość zarobków - poprosiłem przede wszystkim o spotkanie, na którym poznam dokładnie zakres obowiązków, propozycję formy umowy o pracę, ilość godzin i sposób rozliczania. Wtedy będzie to możliwe. No chyba, że poszukują Państwo wedle klucza: "kto zaproponuje mniej ten dostaje pracę". I uwaga - oto co usłyszałem - POSZUKUJEMY OSÓB ZDECYDOWANYCH I WIEDZĄCYCH CZEGO CHCĄ I W ZWIĄZKU Z JAKIM OGŁOSZENIEM APLIKUJĄ. Po trzech pytaniach Pan już wszystko wiedział... Zwłaszcza, że - jak sam zaznaczył - zakres obowiązków z ogłoszenia uległ zmianie. Więc i tak taka wiedza na nic by się nie zdała. Grzecznie poprosiłem o usunięcie mojej aplikacji z ich bazy. By skanować dokumenty rzeczywiście trzeba być cholernie zdeterminowanym gościem. I zdecydowanym... Współczuję firmie, która mianowała Pana swoim pracownikiem. No chyba, że to wujek jest jej prezesem. Aby rekrutować nie wystarczy wcisnąć numer podany na cv. Zwykle jednak nie mają o tym pojęcia ludzie, którzy sami nie mieli przyjemności od dawna szukać zatrudnienia. Piękną pogodę dziś mamy :)

zobacz wątek
7 lat temu
~Tymoteusz z Pcimia górnego

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry