Odpowiadasz na:

nie chce bronic kretyna, bo to co zrobil to jest conajmniej kretynizm...

Jednak nie zmienia to faktu, ze Ew. Kara śmierci (w moim mniemaniu) nie powinna miec tutaj zastosowania. Juz mowie dlaczego. Kara śmierci jest najcięższą z kar i jako tska powinna byc stosowana do... rozwiń

Jednak nie zmienia to faktu, ze Ew. Kara śmierci (w moim mniemaniu) nie powinna miec tutaj zastosowania. Juz mowie dlaczego. Kara śmierci jest najcięższą z kar i jako tska powinna byc stosowana do najgorszych przypadków i najbardziej obrzydliwych pod względem umyślności... I tu jest pies pogrzebany!! Czy mozna porównywać seryjnego mordercę, gwałciciela który przygotowywał sie do każdego "ataku" przez jakiś czas wczesniej, miał go dokladnie rozplanowany a na końcu zostawił rozprute i rozczłonkowane zwłoki... Z narąbanym / naćpanym gościem który nie do końca wiedział co robi i pędził przed siebie, byc może stracił panowanie nad pojazdem... A potem nawet nie zauważył ze uczynił tragedię??
Jeden przypadek z 2 nie wiele maja wspólnego... Kierowca najpewniej nie uczynił tego umyślnie, morderca, a i owszem, nawet z przyjemnością!!
Dlatego też moim zdaniem Ew. Kara śmierci w tym przypadku nie powinna mię zastosowania! Inna kwestia że wieksza kara byłaby kara finansowa i ciężkich robót, nawet społecznych rak żeby mu sie nie chciało następnym razem takich wybryków!!