To było mocne
Ale sprowokowali ją "koledzy" ze studia, którzy już godzinę po wypadku chcieli mieć relację i podane dokładne przyczyny. I zamiast odpuścić, zadawali kolejne głupie pytania.
Ale sprowokowali ją "koledzy" ze studia, którzy już godzinę po wypadku chcieli mieć relację i podane dokładne przyczyny. I zamiast odpuścić, zadawali kolejne głupie pytania.
zobacz wątek