Odpowiadasz na:

@Jak można nazwać to reformami...

Lał Cię ktoś dzieciństwie, że tak rozpaczasz?! Człowiek uczy się życia od małego i im szybciej nauczy się asertywności, tym lepiej dla niego! A w Gimnazjach to niby nic się nie dzieje?! Mało to... rozwiń

Lał Cię ktoś dzieciństwie, że tak rozpaczasz?! Człowiek uczy się życia od małego i im szybciej nauczy się asertywności, tym lepiej dla niego! A w Gimnazjach to niby nic się nie dzieje?! Mało to afer o toksycznych szkołach (mobbingu, gwałtach i reszcie)? W SP chociaż dzieciaki miały respekt przed nauczycielami, a w Gimnazjach myślą, że są dorośli i mogą wszystko, ale jak coś zmajstrują, to chcą być sądzeni jak dzieci, bo nagle są znów małoletni! Do tego na dzieciaki z SP większą uwagę się zwraca! Gimnazjalistów się pilnuje, tylko jeśli jest wzmożone ryzyko lub medialne nagonki.

zobacz wątek
7 lat temu
~nie bójmy się zmian!

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry