Odpowiadasz na:

praca nauczyciela

czlowieku widac ze od czasu opuszczenia murow podstawowki chyba nie byles na zadnej lekcji!! zaden nauczyciel (normalny) nie siedzi za biurkiem patrzac w sufit, ani zaden nie spedza 20 h w szkole,... rozwiń

czlowieku widac ze od czasu opuszczenia murow podstawowki chyba nie byles na zadnej lekcji!! zaden nauczyciel (normalny) nie siedzi za biurkiem patrzac w sufit, ani zaden nie spedza 20 h w szkole, tylko znacznie wiecej, w ciaglym, ogromnym halasie, stresie i stalej interakcji z uczniami, musi byc przez ten czas niemal non stop w stanie gotowosci, dostepny intelektualnie i emocjonalnie, ciagle musi tez dbac o bezpieczenstwo dzieci, ktore maja w kazdym wieku niezliczone pomysly. Po godzinach nauczyciel musi wypelniac tony papierow, przygotowywac plany miesieczne, roczne, zestawienia, ewaluacje, konspekty, matrialy na zajecia, sprawdzac prace itp itd. I nie pisze tu o nie wiadomo czym, tylko o przecietnym nauczycielu, mlodym raczej stazem, ktory nie postepuje rutyniarsko. Do tego dochodza rozne dodatkowe zajecia z uczniami, wielu nauczycieli prowadzi przynajmniej raz w tygodniu jakies kolka oraz stara sie zapewnic dzieciom rozne zajecia w swoim prywatnym czasie. To wszystko za ok. 2 tys. zlotych. Faktycznie, robota dla leni. Nie to co pierdzenie w stolek za biurkiem, od ktorego mozna w kazdej chwili wstac ip ojsc na papieroska jak sie czlowiek znuzy robota.

zobacz wątek
7 lat temu
~praktykant

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry