Re: co to za wybuchy
widzę, że w bloczkach książęta jakieś mieszkają co to tylko ptasie mleko i kawiory jedzą a kartoflami gardzą. Współczuję sąsiadom takiej "zubożałej szlachty" w dodatku prześwietlonej na wskroś rtg....
rozwiń
widzę, że w bloczkach książęta jakieś mieszkają co to tylko ptasie mleko i kawiory jedzą a kartoflami gardzą. Współczuję sąsiadom takiej "zubożałej szlachty" w dodatku prześwietlonej na wskroś rtg.
Przez takie wpisy sami sobie wystawiacie opinię, frustraci.
A kartoflarz sam się doigra za te kanonady.
zobacz wątek