Widok
nie tak durzy jak Twój. Domyslam się ze twoja gwarancja się już skonczyla :).Nauczymy masz rozdwojenie jaźni??? to już problem strach się bac. , Niby miasto a świnie luzem chodzą. mrau
zoska samoska stala się wesola zoska czyzbys poszla w miasto:).
A co do lykania to zapraszam zawsze możesz sobie possać i lyknac :)
zoska samoska stala się wesola zoska czyzbys poszla w miasto:).
A co do lykania to zapraszam zawsze możesz sobie possać i lyknac :)
Lubię dobre młotki :) Można nimi grzmocić bezawaryjnie. Jestem ze Wsi a moja gwarancja jest pozażywotnia.
Chętnie possam aurorkę (ruby robusto) i łyknę szklankę pravdy zanim... zbadam Twoje 185 (???) ... wzrokiem.
Jestem spokojną, starszą panią więc łam zęby i język (mało giętki) na swojej klasie towaru ;)
Chętnie possam aurorkę (ruby robusto) i łyknę szklankę pravdy zanim... zbadam Twoje 185 (???) ... wzrokiem.
Jestem spokojną, starszą panią więc łam zęby i język (mało giętki) na swojej klasie towaru ;)
Często same nie do końca wiemy czym tak naprawde się kierujemy.
Po latach dochodzę do wniosku że wiem co mnie skutecznie odpycha.
Mianowicie spryciarstwo, nawet się kiedyś zastanawiałam jak sprecyzować ogłoszenie towarzyskie na które nie będą odpowiadali mężczyźni prowadzący własne firmy (bo oni muszą posiadać tą cechę) :)
Po latach dochodzę do wniosku że wiem co mnie skutecznie odpycha.
Mianowicie spryciarstwo, nawet się kiedyś zastanawiałam jak sprecyzować ogłoszenie towarzyskie na które nie będą odpowiadali mężczyźni prowadzący własne firmy (bo oni muszą posiadać tą cechę) :)
~isztar, wiedziałem ze się dolaczysz w końcu. czy ja napisałem ze szukam ??? padlo konkretne pytanie a ty klepiesz by klepac jak większość pan które tu zakotwiczyly.
~isztar ty i kilka innych pan tworzycie tu takie forumowe kolko nieszczęśliwych pan , przykro mi z tego powodu ze tobie i innym pania się nie wiedzie z facetami.
~isztar co do dialogo to na pewno nie szukam go z toba jak dla mnie to jesteś bardzo samotna a to ukazuje twój wredny charakter.
~isztar ty i kilka innych pan tworzycie tu takie forumowe kolko nieszczęśliwych pan , przykro mi z tego powodu ze tobie i innym pania się nie wiedzie z facetami.
~isztar co do dialogo to na pewno nie szukam go z toba jak dla mnie to jesteś bardzo samotna a to ukazuje twój wredny charakter.
Zadałeś pytanie, na które odpowiedziałam Ci dwa razy, a to Ty mnie obrażasz. Na forum jestem nowa, a dodałeś mnie od razu do jednego worka. Dla mnie wynika stąd jeden wniosek, zdaje się, że to Isztar ma rację, a Ty w tym pojedynku przegrywasz. Myślałam, że będzie można z Tobą powymieniać poglądy, ale się myliłam.
P. S. Nie mam 158 cm wzrostu, nie jestem szersza niż wyższa, pozostałe obraźliwe komentarze również mijają się z rzeczywistością.
P. S. Nie mam 158 cm wzrostu, nie jestem szersza niż wyższa, pozostałe obraźliwe komentarze również mijają się z rzeczywistością.
isztar to slaby przykład ,
pisanka skad mam wiedzieć ze nowa jesteś??
nie dziw się w jakie zacne grono kolezanke trafilas to takich odpowiedzi możesz się spodziewać.
mi to ogolnie wisi co isztar o mnie myśli . jak by myslala to by.......
Pisanka nigdy nie ufaj opinii innej kobiety.....
Myslisz ze, to co tu się wyprawia można nazwaz pojedynkiem ??
skoro jesteś nowa to poszukaj na innych watkach nicka isztar , zosia samosia teraz wesola zoska i inne. reszte już zostawiam tobie.
dobranoc i nie bierz sobie do serca ze jesteś niska i szersza niż wyzsza itd... uważaj na jadowite zmije, dobranoc.
pisanka skad mam wiedzieć ze nowa jesteś??
nie dziw się w jakie zacne grono kolezanke trafilas to takich odpowiedzi możesz się spodziewać.
mi to ogolnie wisi co isztar o mnie myśli . jak by myslala to by.......
Pisanka nigdy nie ufaj opinii innej kobiety.....
Myslisz ze, to co tu się wyprawia można nazwaz pojedynkiem ??
skoro jesteś nowa to poszukaj na innych watkach nicka isztar , zosia samosia teraz wesola zoska i inne. reszte już zostawiam tobie.
dobranoc i nie bierz sobie do serca ze jesteś niska i szersza niż wyzsza itd... uważaj na jadowite zmije, dobranoc.
Ja kieruje sie "iskrzeniem" i nie chodzi tu o wyglad,raczej o podobne poczucie humoru, o blysk w oku, o optymizm do swiata a nie zrzedzenie;-).Mi chodzi o to np.zeby mezczyzna mnie przyulil,kiedy mam gorszy dzien.Nie musi wszystkiego rozumiec, przeciez mezczyzni sa z marsa, a kobietu sa z wenus:-).Jednak cien zainteresowania, komplement od czasu iduzo przytulania nie zaszkodzi.A wy kolezanki zamiast pomoc facetowi przestancie wylewac jad na niego ;-), no chyba, ze macie te "ciezkie dni".
Aradash jeszcze na twój glos czekam , nawet nie próbuj być bierny ty mój :) jedyny słuszny glosie na tym forum.
Czekam na podsumowanie tego syfu Aradash licze na twoje zdanie jakiekolwiek będzie !!
Zanim się wypowiesz dokładnie przesledz to co wszyscy pisza i jak pisza dopiero wtedy napisz co myślisz tylko szczerze bo to ważne.
Jedno proste pytanie i ile złych emocji w kobietach i nie tylko w kobietach wywolalo , Mistrzu licze na ciebie!
Czekam na podsumowanie tego syfu Aradash licze na twoje zdanie jakiekolwiek będzie !!
Zanim się wypowiesz dokładnie przesledz to co wszyscy pisza i jak pisza dopiero wtedy napisz co myślisz tylko szczerze bo to ważne.
Jedno proste pytanie i ile złych emocji w kobietach i nie tylko w kobietach wywolalo , Mistrzu licze na ciebie!
@ciekawski
"mysle ze tobie to i neurochirurg nie pomoze bo nie będzie miał w czym ingerować. na pewno nie masz psa , kolegow , kobiety i tu na forum obrazasz każdego kto się nawinie. madrzysz się jak profesor ale nadal będziesz tylko zlosliwym tetrykiem - czytaj wrednym typem. zacznij konia walic to pozwoli ci rece zajac na jakiś czas .a co do mlota to tym mlotem jesteś ty zlosliwy tetryku ciekawski."
:)
pozrawiam
"mysle ze tobie to i neurochirurg nie pomoze bo nie będzie miał w czym ingerować. na pewno nie masz psa , kolegow , kobiety i tu na forum obrazasz każdego kto się nawinie. madrzysz się jak profesor ale nadal będziesz tylko zlosliwym tetrykiem - czytaj wrednym typem. zacznij konia walic to pozwoli ci rece zajac na jakiś czas .a co do mlota to tym mlotem jesteś ty zlosliwy tetryku ciekawski."
:)
pozrawiam
Ty nie jesteś w stanie mnie obrazić ;)
po prostu jak się okazuje, tekst który napisałeś pasuje idealnie do Ciebie ;))))
to się bodajże fachowo nazywa 'projekcja' - ciekawe ile z wymienionych przez Ciebie przywar z tego tematu również odzwierciedla Twoje samopoczucie ;))))
jak to lecialo?
"158cm, szerszy niż wyzszy. wlosy tłuste, spacery tylko do biedronki..." ;)
po prostu jak się okazuje, tekst który napisałeś pasuje idealnie do Ciebie ;))))
to się bodajże fachowo nazywa 'projekcja' - ciekawe ile z wymienionych przez Ciebie przywar z tego tematu również odzwierciedla Twoje samopoczucie ;))))
jak to lecialo?
"158cm, szerszy niż wyzszy. wlosy tłuste, spacery tylko do biedronki..." ;)
Aradash jesteś jak wisienka na torcie .
Ciekawe czy wiesz kto jest ojcem twoich córek?/? skoro konia walisz :) Zona ci nigdy tego nie powie nawet jak będziesz ja palil na stosie:)
wiem meczylo cie to ze się nie wlaczales tak długo do tego watku.
Ale jesteś , wypowiedziales się i to mnie już satysfakcjonuje.
naucz się jednego ze: nie wszystko jest takie na jakie wygląda.
pozdrow zonke caloski dla M
Ciekawe czy wiesz kto jest ojcem twoich córek?/? skoro konia walisz :) Zona ci nigdy tego nie powie nawet jak będziesz ja palil na stosie:)
wiem meczylo cie to ze się nie wlaczales tak długo do tego watku.
Ale jesteś , wypowiedziales się i to mnie już satysfakcjonuje.
naucz się jednego ze: nie wszystko jest takie na jakie wygląda.
pozdrow zonke caloski dla M
> dorota79 (..) trzeba się zastanowić, ile kobiety jest w tobie a ile bog wie czego.?
Jeśli nie masz nic lepszego do roboty, to się nad tym zastanawiaj. Nikt ci tego zabronić nie może.
Natomiast z całą pewnoscią nigdy się nie dowiesz, ile w Dorocie jest kobiety.
> mi już rece opadają
Zatem znane jest juz źródło twej frustracji ;]
Jeśli nie masz nic lepszego do roboty, to się nad tym zastanawiaj. Nikt ci tego zabronić nie może.
Natomiast z całą pewnoscią nigdy się nie dowiesz, ile w Dorocie jest kobiety.
> mi już rece opadają
Zatem znane jest juz źródło twej frustracji ;]
~optymistka, dziewczyno ty chyba jesteś z Jowisza bo na Wenus nie maja takich kobiet jaka jesteś TY. O koleżanki się nie martw one tak od kilku lat tu sacza jad bo sa zle na caly swiat ze, nie mogą sobie zycia ulozyc.
~optymistka, wiesz co ratuj się jak możesz i unikaj kontaktu z tymi o których piszesz "koleżanki " bo, skończysz tak jak one tu na forum tryskajaca jadowitym humorem.
Dziekuje za te mile od serca słowa , jesteś ostatnia nadzieja ze na swiecie gdzies sa kobiety a nie namiastki .
Bądź czujna i nie daj się zarazić od "koleżanek " jadem .
Dziekuje i będę kciuk trzymal żeby Ci się powiodło.
~optymistka, wiesz co ratuj się jak możesz i unikaj kontaktu z tymi o których piszesz "koleżanki " bo, skończysz tak jak one tu na forum tryskajaca jadowitym humorem.
Dziekuje za te mile od serca słowa , jesteś ostatnia nadzieja ze na swiecie gdzies sa kobiety a nie namiastki .
Bądź czujna i nie daj się zarazić od "koleżanek " jadem .
Dziekuje i będę kciuk trzymal żeby Ci się powiodło.
~optymistka
szkoda zebys tu przepadla! to nie miejsce dla takich fajnych kobiet.
Nie jestem surowy , zadałem pytanie ale jak widać mamy waleczne amazonki a nie subtelne kobiety. Chamstwo i prostactwo w necie to chleb powszedni a najbardziej chamskie i agresywne sa kobiety co zauwazylas.
Dziewczyno jeszcze tej wiosny Ci się oswiadcze :)
szkoda zebys tu przepadla! to nie miejsce dla takich fajnych kobiet.
Nie jestem surowy , zadałem pytanie ale jak widać mamy waleczne amazonki a nie subtelne kobiety. Chamstwo i prostactwo w necie to chleb powszedni a najbardziej chamskie i agresywne sa kobiety co zauwazylas.
Dziewczyno jeszcze tej wiosny Ci się oswiadcze :)
To może jakiś wpis od płci brzydkiej ;).
Jakby bazować na ogłoszeniach na Trójmiasto.pl czy niniejszym forum, to wychodzi , że kobiety szukają:
1.Koniecznie wysokiego. Jako że nie zaliczam się do tej grupy to zawsze się zastanawiam, czemu to ma takie znaczenie? Bo wychodzi, że niski oznacza dyskwalifikację od razu, bez wnikania w inne sprawy
2.Niby inteligentnego, oczytanego itd. ale nie przypominam sobie, żebym został kiedykolwiek spytany przez kobietę np. o to, co ostatnio przeczytałem. Nawet mimo wcześniejszego wymogu, że umiejętność czytania ;) jest mile widziana
3.Z pasjami, zainteresowaniami itd. ale bez przesady.
Może się mylę, ale jakoś mi ostatnio wychodzi, że potencjalny poszukiwany ma ładnie wyglądać, a pod innymi względami powinien być w dużej mierze przeciętny. Czyli niemal jak w ukazie Piotra I: "Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak, by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego"
Jakby bazować na ogłoszeniach na Trójmiasto.pl czy niniejszym forum, to wychodzi , że kobiety szukają:
1.Koniecznie wysokiego. Jako że nie zaliczam się do tej grupy to zawsze się zastanawiam, czemu to ma takie znaczenie? Bo wychodzi, że niski oznacza dyskwalifikację od razu, bez wnikania w inne sprawy
2.Niby inteligentnego, oczytanego itd. ale nie przypominam sobie, żebym został kiedykolwiek spytany przez kobietę np. o to, co ostatnio przeczytałem. Nawet mimo wcześniejszego wymogu, że umiejętność czytania ;) jest mile widziana
3.Z pasjami, zainteresowaniami itd. ale bez przesady.
Może się mylę, ale jakoś mi ostatnio wychodzi, że potencjalny poszukiwany ma ładnie wyglądać, a pod innymi względami powinien być w dużej mierze przeciętny. Czyli niemal jak w ukazie Piotra I: "Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak, by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego"
z tą normalnością, to można się zdziwić, jak to w zależności od sytuacji i podejścia jest interpretowana. Co dla jednych jest normalnością, dla drugich może być dziwactwem, narowem lub skrzywieniem.
Spotkałem się już z określeniem, że ja też jestem nienormalny, bo szukałem kobiety z którą chciałem stworzyć nowy dom, rodzinę, a ona liczyła, że będziemy się widywać jedynie w weekendy, gdzie ja będę szoferem, sponsorem, robotnikiem. A może i faktycznie jestem nienormalny licząc na normalne stosunki partnerskie
Spotkałem się już z określeniem, że ja też jestem nienormalny, bo szukałem kobiety z którą chciałem stworzyć nowy dom, rodzinę, a ona liczyła, że będziemy się widywać jedynie w weekendy, gdzie ja będę szoferem, sponsorem, robotnikiem. A może i faktycznie jestem nienormalny licząc na normalne stosunki partnerskie
Michal.S Świetne. Samo sedno. Choć prawda jest taka, że faceci też patrzą tylko powierzchownie. Wygląd nie ma znaczenia, choć chęć spotykania się z wyższym od siebie mężczyzną wynika z faktu, że kobieta może ma wówczas wrażenie "większego poczucia bezpieczeństwa" (choć może to być złudne).
A jaką ostatnio książkę przeczytałeś? Ja Folleta "Krawędź wieczności". :)
A jaką ostatnio książkę przeczytałeś? Ja Folleta "Krawędź wieczności". :)
Wygląd nie ma znaczenia, choć chęć spotykania się z ładniejszą niż brzydszą kobietą wynika z faktu, że mężczyzna może ma wówczas wrażenie "wyższego statusu społecznego" (choć może to być złudne).
hue hue hue ;)
a poważnie... ludzie najczęściej szukają partnera/partnerki w swojej lidze ;)
raz na rok się zdarza, żeby zobaczyć przysłowiową "dychę" z jakimś malutkim łysiejącym knypkiem...
chociaż zdarza się
albo gość jest obrzydliwie bogaty - ale wtedy tak by nie wyglądał :D
albo jest to na prawdę spoko facet
hue hue hue ;)
a poważnie... ludzie najczęściej szukają partnera/partnerki w swojej lidze ;)
raz na rok się zdarza, żeby zobaczyć przysłowiową "dychę" z jakimś malutkim łysiejącym knypkiem...
chociaż zdarza się
albo gość jest obrzydliwie bogaty - ale wtedy tak by nie wyglądał :D
albo jest to na prawdę spoko facet
Aradasz celna uwaga, choć nie pozbawiona małej dozy sarkazmu. Zastanawiałam się czemu kobiety wolą wysokich facetów, ale to chyba nie jest standard. Cialdini w "Wywieranie wpływu na ludzi " pisze że wyżsi mają, wzbudzają większy autorytet. Może podświadomie kobiety szukają partnera, który je zdominuje? ;)
Mikronezja prawda jest taka, że nie ma reguły. Miałam kiedyś chłopaka 1,70 m, inny miał metr osiemdziesiąt, a obecny metr dziewięćdziesiąt. Ale przy wyborze nie kierowałam się Ich wzrostem. To jest cos nieuchwytnego, czasem nie pamiętasz sama co. ;) A znałam kiedyś parę, gdzie ona była malutka (niecałe 1,6 m), a on miał dwa meltry i wyglądali zaj......
> wydumane kryteria pójdą w kąt ;)
Z czasem wydumane kryteria idą w kąt ;]
A poważnie, kobiety wolą wyższych bo...bo czują się bezpieczniej, bo gdy lepiej to wygląda same czują się lepiej, bo standardy świat stawia, bo tak estetyczniej, bo nie muszą się zastanawiać nad wysokością obcasa, a...a to już robi ;)))
Lubię wysokich brunetów o ciemnookim spojrzeniu i co z tego ? ;)))
Z czasem wydumane kryteria idą w kąt ;]
A poważnie, kobiety wolą wyższych bo...bo czują się bezpieczniej, bo gdy lepiej to wygląda same czują się lepiej, bo standardy świat stawia, bo tak estetyczniej, bo nie muszą się zastanawiać nad wysokością obcasa, a...a to już robi ;)))
Lubię wysokich brunetów o ciemnookim spojrzeniu i co z tego ? ;)))
>Poczekaj, aż Cię "zdrowo targnie" to wydumane kryteria pójdą w kąt ;)
Nawet mając 20 lat wiedziałam, że mój mężczyzna musi być ode mnie wyższy ;) Tak było, jest i będzie :) To constans ;)
Nie dziw się, że wysoka kobieta chce mieć u swego boku wyższego od siebie mężczyznę, a że niektóre panie są z niższymi partnerami i dobrze się z tym czują - super, brawo dla nich.
Osobiście uważam, iż wysoki wzrost mężczyzny nie jest wydumanym kryterium. Ponadto dobrze jest wiedzieć czego w życiu chcemy, czego oczekujemy od siebie i od innych, czego pragniemy, oczywiście pozostawiając margines na spontan, ponieważ życie wg założonego scenariusza musi być nudne ;)))
Nawet mając 20 lat wiedziałam, że mój mężczyzna musi być ode mnie wyższy ;) Tak było, jest i będzie :) To constans ;)
Nie dziw się, że wysoka kobieta chce mieć u swego boku wyższego od siebie mężczyznę, a że niektóre panie są z niższymi partnerami i dobrze się z tym czują - super, brawo dla nich.
Osobiście uważam, iż wysoki wzrost mężczyzny nie jest wydumanym kryterium. Ponadto dobrze jest wiedzieć czego w życiu chcemy, czego oczekujemy od siebie i od innych, czego pragniemy, oczywiście pozostawiając margines na spontan, ponieważ życie wg założonego scenariusza musi być nudne ;)))
Krasnal ;) na forum bywa - tylko jak to w świecie krasnoludków - zapracowany jest. Co do książki - "Dziennik Mistrza i Małgorzaty". Wg mnie lektura obowiązkowa dla lubiących Bułhakowa, choć miejscami ciężko się czyta. A w trakcie - biografia Katarzyny II.
A przy okazji - jestem pod wrażeniem. Pierwsza kobieta, która spytała, co przeczytałem ;). Pozdrawiam z Szuflandii
A przy okazji - jestem pod wrażeniem. Pierwsza kobieta, która spytała, co przeczytałem ;). Pozdrawiam z Szuflandii
"czym się kierują kobiety przy wyborze faceta ???"
Każda kobieta sugeruje się własnymi potrzebami i gustem.
Dobrze, gdy mężczyzna nie jest pasożytem, szanuje kobiety (ludzi), ma dystans do siebie i nie traci humoru z byle powodu. Nałogi też jedne akceptują, inne nie. Więc ogólnie odpowiedzieć się raczej nie da. Chyba czuję się "to coś" i wtedy wiadomo, że to ten właściwy.
Każda kobieta sugeruje się własnymi potrzebami i gustem.
Dobrze, gdy mężczyzna nie jest pasożytem, szanuje kobiety (ludzi), ma dystans do siebie i nie traci humoru z byle powodu. Nałogi też jedne akceptują, inne nie. Więc ogólnie odpowiedzieć się raczej nie da. Chyba czuję się "to coś" i wtedy wiadomo, że to ten właściwy.
@ Ciekawski,
Jesteś niesamowicie epicki i szczerze powiem, że od dawna szukałem takich autorytetów w pewnych celach rozpoznawczo naukowych. Błagam, kontynuuj swoją przygodę rozterkową a gwarantuję, że będę Twoim wiernym fanem!
Pozdrowienia od ULLa!!!
Jesteś niesamowicie epicki i szczerze powiem, że od dawna szukałem takich autorytetów w pewnych celach rozpoznawczo naukowych. Błagam, kontynuuj swoją przygodę rozterkową a gwarantuję, że będę Twoim wiernym fanem!
Pozdrowienia od ULLa!!!
Nie jestem całkowicie bezużyteczny.. Mogę zostać użyty jako zły przykład.
Podobno podobne :) wartości przyciągają ludzi bardziej niż np. różnica statusu społecznego. Wygląd nie jest bez znaczenia. To zresztą wynika z wartości. Jeśli staram się dbać o swoją sylwetkę to oczekuję tego samego od partnera lub przynajmniej braku skłonności do tycia.
Czy mężczyźni stali się sprytniejsi a ja za nimi nie nadążam?
Nie sądzę. Gdy czasami ma się kontakt z grupą młodzieży to doskonale widać, że jedni to urodzeni spryciarze a inni to zakręcone fajtłapki:)
Spryt jest wartością, która zwyczajnie stoi bardzo nisko w mojej hierarchii wartości.
To tak odpowiadając bezosobowo uniesieniom niemuzycznym koncertu organowego;)
Jak unikać osób powiedzmy "seksualnie odbiegających od ogółu" to jest dla mnie większym problemem:/
Czy mężczyźni stali się sprytniejsi a ja za nimi nie nadążam?
Nie sądzę. Gdy czasami ma się kontakt z grupą młodzieży to doskonale widać, że jedni to urodzeni spryciarze a inni to zakręcone fajtłapki:)
Spryt jest wartością, która zwyczajnie stoi bardzo nisko w mojej hierarchii wartości.
To tak odpowiadając bezosobowo uniesieniom niemuzycznym koncertu organowego;)
Jak unikać osób powiedzmy "seksualnie odbiegających od ogółu" to jest dla mnie większym problemem:/