Widok
porazka
Witam.Jak odpaliłam forum i ocene to czuje sie lepiej,ze ne jestem sama .Juz zaczełam watpic w swoje własne zdanie.Obiecuja ,panowie przy załatwianiu reklamacji widza problem i sa mili ....niestety konczy sie- obiecanki cacanki.....Trzy razy mam wymieniony naroznik i za kazdym razem jest gdzies uszkodzony .na poczatku kolor i porwany ,potem w innym miejscu uszkodzony wogle TRAGEDIA,szkoda pisac...Za trzecxim razem juz GORA obiecała ze bedzie ok .,a tu niespodzianka PRZYKRA OCZYWISCIE .Dowoz towaru tez w słowach jest punktualny....Ludzie omijajcie SKLEP AGATY .Polecam Wam wykonac jednak na zamowienie mebel.
Moja ocena
Agata Meble
kategoria: Salony meblowe
obsługa: 2
oferta: 2
jakość asortymentu: 1
przystępność cen: 3
ocena ogólna: 2
2.0
* maksymalna ocena 6
A skąd wiesz gdzie autorka składała reklamację? U producenta w ramach gwarancji czy u sprzedawcy w ramach rękojmi - są to 2 różne rzeczy gwarancja producenta a rękojmia u sprzedawcy. Z opisu wynika, że została złożona reklamacja u sprzedawcy w ramach rękojmi, więc producent nie ma tu nic do gadania.
Poza tym dlaczego odpowiadasz na posty dot. Agaty Meble i podpisujesz się kilkoma różnymi nickami? Kim w końcu jesteś? Baśką, Czaplą, Albinką, Reksa, Pierog czy Asix? Wiedz, że Twój IP jest widoczny :) Śmiem twierdzić, że najprawdopodobniej jesteś pracownikiem sklepu i próbujesz zrzucić odpowiedzialność na producenta lub jesteś zwykłym trollem. W zasadzie żadna różnica. Jedno nie wyklucza drugiego.
Poza tym dlaczego odpowiadasz na posty dot. Agaty Meble i podpisujesz się kilkoma różnymi nickami? Kim w końcu jesteś? Baśką, Czaplą, Albinką, Reksa, Pierog czy Asix? Wiedz, że Twój IP jest widoczny :) Śmiem twierdzić, że najprawdopodobniej jesteś pracownikiem sklepu i próbujesz zrzucić odpowiedzialność na producenta lub jesteś zwykłym trollem. W zasadzie żadna różnica. Jedno nie wyklucza drugiego.
Podobnie jak Ty używam kilka Nicków (Nolo, Andziu100), ale jak Ci to przeszkadza to mogę zacząć używać jeden ;)
A nawiązując do Twojego pierwszego pytania, zdziwiłabyś się. Mimo, że zgłaszasz reklamację u sprzedawcy, to on kontaktuje się bezpośrednio z producentem. Więc i tak czy siak producent tutaj również bierze udział.
A nawiązując do Twojego pierwszego pytania, zdziwiłabyś się. Mimo, że zgłaszasz reklamację u sprzedawcy, to on kontaktuje się bezpośrednio z producentem. Więc i tak czy siak producent tutaj również bierze udział.
Po pierwsze nie "Nolo" a "Nolu" - tak się mój nick odmienia. Po drugie wskaż mi proszę konkretny post, w którym rzekomo podpisuję się inaczej niż Nola. Podpowiem - nie znajdziesz.
Nie wprowadzaj ludzi w błąd, bo sam masz małe pojęcie. Nie zamierzam tłumaczyć Ci zasad składania reklamacji u producenta i sprzedawcy. Nie zamierzam Ci również pisać dlaczego odbywa się to tak a nie inaczej, dlaczego sprzedawca kontaktuje się z producentem i kiedy itd. bo widzę, że Ty i tak tego nie rozumiesz. Wiesz, że coś gdzieś dzwoni, ale nie wiesz jeszcze w którym kościele. Ja Cię uświadamiać nie zamierzam, bo szkoda mi mojego czasu.
Nie wprowadzaj ludzi w błąd, bo sam masz małe pojęcie. Nie zamierzam tłumaczyć Ci zasad składania reklamacji u producenta i sprzedawcy. Nie zamierzam Ci również pisać dlaczego odbywa się to tak a nie inaczej, dlaczego sprzedawca kontaktuje się z producentem i kiedy itd. bo widzę, że Ty i tak tego nie rozumiesz. Wiesz, że coś gdzieś dzwoni, ale nie wiesz jeszcze w którym kościele. Ja Cię uświadamiać nie zamierzam, bo szkoda mi mojego czasu.
Wiele kobiet marzy o rycerzu w lśniącej zbroi. Ale większość musi zadowolić się giermkiem
w dziurawych skarpetkach.
w dziurawych skarpetkach.
Tak masz rację Nolu, ten ktoś to kto odpisuje z różnych nicków jest pracowniem Agata Meble i dlatego wypisuje takie bzdury sadząc ,że dzięki temu znajdzie jakiś jeleni co w to uwierzą. Sam byłem pracownikiem Agata Meble to wiem jak to się odbywa. Zero poszanowania dla klienta. Dział reklamacji to jedna wielka żenada, ludzie rotuja tam z prędkością światła bo nie są w stanie świecić oczami za wszystkowd*pie mającą dyrekcją.