Odpowiadasz na:

Re: szukam chętnych na wypady rowerowe

Jak po końcu żywota mojego 25-letniego rekorda kupiłem sobie rower z prostą kierownicą, to szybko doszedłem do wniosku, że nie jest to, co tygrysy lubią najbardziej. Dokupiłem lemondkę, ale ma ona... rozwiń

Jak po końcu żywota mojego 25-letniego rekorda kupiłem sobie rower z prostą kierownicą, to szybko doszedłem do wniosku, że nie jest to, co tygrysy lubią najbardziej. Dokupiłem lemondkę, ale ma ona swoje wady:
- mniejsza stabilność na dziurach i zakrętach w porównaniu do baranka
- brak możliwości podciągania rękoma do góry i stawania na pedałach, co na baranku jest możliwe w obu pozycjach
- daleko od klamek hamulców i manetek. Dotyczy to oczywiście tylko lemondki amatorskiej, bez klamkomanetek.

Teraz na szosówce czasem sobie myślę, że mała lemondka i pozycja aero by się przydały, ale już nie tak bardzo, jak w trekingowym. Za to lubię oglądać w sklepach te kosmiczne rowery, w których kierownica już nie przypomina niczego normalnego, a sztyca ma przekrój kropli :) Najbardziej lubię oglądać ceny, bo kręcą mnie wielkie liczby.

zobacz wątek
9 lat temu
~Rysiek 55+

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry