Zgadzam się z postami przedmówców - inwestycje w miejscowościach poza Kielnem i Szemudem są traktowane po macoszemu. Ludzie są tym sfrustrowani i to widać na forum. Nie chcę siać defetyzmu, ale...
rozwiń
Zgadzam się z postami przedmówców - inwestycje w miejscowościach poza Kielnem i Szemudem są traktowane po macoszemu. Ludzie są tym sfrustrowani i to widać na forum. Nie chcę siać defetyzmu, ale nie widzę żeby coś w najbliższych latach miało zmienić się na lepsze. Samorząd ma za zadanie "rządzić się sam", to jest stanowisko NIK'u. Jeśli w jednej wsi powstanie lotnisko a pozostałe nadal czerpią wodę ze studni i wywożą szambo to nikt do tego wtrącał się nie będzie. Oznacza to tyle, że albo mamy "swój" samorząd, albo możemy wylewać frustrację na forum i znosić trudy codzienności.
Z drugiej strony nie widzę nikogo chętnego ani z Bojana ani z Koleczkowa, kto chciałby zaangażować się w samorządzie. Zostanie wójtem z poparciem tych dwóch miejscowości nie stanowi żadnego problemu - wystarczy zająć się rondem w Koleczkowie i ulicą Majora Bojana w Bojanie. Wydzielenie nowej gminy (z wszystkimi tego konsekwencjami) też nie będzie stanowić kłopotu. Problemem jest brak chętnych. Od razu dodam, że biję się w piersi bo mnie też do samorządu nie ciągnie.
zobacz wątek