Widok
...
Szczerze odradzam! Pierwsze wrazenie - niezbyt pozytywne - komunistyczne obrusy na stole (mysle sobie, ok - nie jest to najwazniejsze), lezace caly czas sztucce - tez jestem w stanie przelknac. Solniczka - brudne wieczko, w srodku ryzu wiecej niz soli - niezbyt apetyczne - mowie sobie najwyzej nie osole frytek. No i wreszcie \"obiad\": piers z kurczaka z pieczarkami, zurawina i brzoskwinia. Mieso mialo jakis dziwny posmak, wodniste, pieczarki nie przysmazone, tylko nasaczone czyms, praktycznie biale. Zjadlem na sile 3 kesy. Frytki zwiedle, ale nie najgorsze. Surowki w miare ok. Moja druga polowa zjadla na sile owa piers, ale nie miala ochoty wspominac tej kulinarnej \"przygody\". Szczerze odradzam i nie wroce. Nie jestem konkurencja polecam jak najbardziej tam isc i potwierdzic chociazby moje przedobiadowe wrazenia.
Moja ocena
Restauracja Pod Strzechą
kategoria: Restauracje
obsługa: 5
menu: 3
jakość potraw: 2
klimat i wystrój: 2
przystępność cen: 4
ocena ogólna: 2
3.0
* maksymalna ocena 6
-kilka dobrych rad;-w barach typu WARS nie ma obrusow to moze trzeba tam isc na obiad ;-sztucce plastikowe zawiniete w papierowa serwetke mozna dostac nawet do zapiekanki ;-moze lepsze bylyby hamburgery lekko podsuszane w mikroweli ;-frytki tez mozna kupic w jakiej kolwiek budzie i posolic sola ze sloika po dzemie; A w rest. POD STRZECHA bylem i nie potwierdzam zadnych wrazen-mam swoje :SUPER !!! Czasami warto zaplacic za obiad wiecej niz 27 zl.