Wyposażenie placówki pozostawia wiele do rzeczenia. Nie tylko jest ono ubogie, ale niestety zaniedbane. Stan sanitariatów woła o pomstę do nieba. Korytarze przy toaletach oraz same toalety trącą odchodami i uryną. Brakuje środków higieny, często nie ma też wody. Higienistka szkolna przyjmuje rzadko, wprowadzony został lekarz szkolny, który z niewiadomych przyczyn dla każdego ucznia jest odpłatny. Uczniowie są traktowani raczej anonimowo (ale czego się spodziewać przy tak dużej ilości osób w szkole). Szkoła w okresie zimowym jest też często niedogrzana. Uczniowie nie mają dostępu do kserokopiarki, księgozbiór ubogi. Poziom nauczania fakt faktem jest całkiem niezły, niestety nie ma odpowiednich warunków do przeprowadzania zajęć w pełni wartościowych. Dobrą stroną jest współpraca z uczelniami wyższymi, która owocuje wykładami dla licealistów.