...

Przykro mi, że jest Pani niezadowolona po wizycie w naszym gabinecie, ale prawdę mówiąc spodziewałam się takiego negatywnego komentarza po tym, ile złego usłyszałam od Pani o innych dentystach, z usług których korzystała Pani wcześniej.
Niemniej wydaje mi się, że pewne sprawy wymagają sprostowania. Pacjentka została przyjęta w sobotę, gabinet czynny jest wtedy do 13 i w zasadzie przyjmujemy tylko pacjentów umówionych wcześniej, chyba że jest akurat możliwość przyjęcia dodatkowej osoby. Tak było tym razem. Usługa została wykonana rzetelnie, pacjentka zeszła z fotela zadowolona i uiściła opłatę, której wysokość została ustalona jeszcze przed zabiegiem. Już na poczekalni wygrzebała sobie paznokciem coś z pomiędzy zębów po drugiej stronie i zażądała, by jej wypełnić powstałą szparę. Niestety w tym dniu z powodów osobistych nie mogłam zostać w pracy dłużej, choć zazwyczaj tak robię. Zaproponowałam inny termin, ale pacjentka się obraziła i wyszła z gabinetu. O płaczu i wyrzucaniu nie było mowy.
Pozostałe zarzuty są tak absurdalne, że nie będę ich nawet komentować.
Mimo wszystko życzę Pani wszystkiego dobrego, oby trafiła Pani w końcu na stomatologa, który będzie dla Pani odpowiedni. Pozdrawiam.