(...)

Przestrzegam, oddałem mikrofalę do naprawy (nie działała żarowka i było podejrzenie spadku mocy mikrofal). Miało być napr. w 2 dni. 3 dnia po kilku próbach w końcu się dodzwoniłem ale nie było gotowe. Następnego dnia był tel że nożna je odebrać. Odbiram, a na mikrofali brakuje pokrętła.... Zwracam uwagę na to , a Pani obsługująca arogancko informuje że pokrętla od poczatku nie było. Informuję że na pewno było i musiał zagubić serwisant. Pani powiedziała że zamówią nowe. Po kilku dniach zgłoszono urządzenie do odbioru- odebralem (pokrętło było założone, oczywiście używane - prawdopodobnie moje). Wstawiłem do zabudowy i moje zdziwienie - lampka dalej się nie pali a mikrofala nie grzeje. Zawiozłem do serwisu z reklamacją - wtedy na pytanie dlaczego nie wymieniono żarówki "grzeczna" Pani powiedziala - to chce Pan czekac do świąt? Zapytałem więc co zrobiono w urzadzeniu - Pani odpowiedzała, że wymieniono bezpiecznik na większy (kompletny brak kompetencji - sprawny bezp. wymieniono na większy, który stwarza zagrożenie). Nowy koszt naprawy 220 zł - odmówiłem, zabrłem mikr. do domu i otworzyłem. Sprawdziłem żarówkę - była sprawna, okazało się ze nie stykał kabelek - mikrofala działa OK !!.