Kiwdul
i :)) teraz co do mnie Ty się mylisz ;)
--- Nie mylę się kolejny raz - wcześniej się nie myliłem, ;))
--- Tak, to był jej suchy, nieśmiały komunikat (a wjakim celu ? ja tylko się...
rozwiń
i :)) teraz co do mnie Ty się mylisz ;)
--- Nie mylę się kolejny raz - wcześniej się nie myliłem, ;))
--- Tak, to był jej suchy, nieśmiały komunikat (a wjakim celu ? ja tylko się domyślam że w celu odzewu),
--- Nie mówię że kogoś obwiniałeś że nikt nie odpisał na Twoje epitafium.
--- To że nie czytałem wcześniejszych Twoich postów nic nie zmienia. Ja nie muszę ich czytać - to co jest teraz - jest dziś i chyba każdy rozumie pewne kwestie moje i Twoje bez zbędnej genezy wcześniejszych wydarzeń.
--- Nie neguje Twojego (dawnego) braku obecności przy przyjacielu,
--- W żadnym złym tonie do ciebie nie pisałem,
--- Nie mogłaś wiedzieć że Awari się znajdowała u Gaji (wiem że wniskowałeś to z nazwy serwera proxy (ale to nie jest to, -zob. do Agentki)
--- A tak poza tym wpis Awari już nie był na miejscu - zwłaszcza po moim poście kilka dni po fakcie. Gdyby ją naprawdę znała - wpis dla niej by nie zaistniał.
--- Nie wydaje mi się aby milczenie było hołdem (no, chyba że oficjalnie wśród innych ludzi w grupie), a tak .. to jest tylko zapomnienie.
--- Nie obwiniam Ciebie podtekstem - to były moje spostrzeżenia do innych co mieli z nią częstszy kontakt.
--- Napisałem do Awari tak jak ona do mnie napisała. A napisała bez zrozumienia i wytłumaczenia faktu. Tylko sucha krytyka. (krytyka na moje spostrzeżenie ? a może to wstyd ?
zobacz wątek