Odpowiadasz na:

DZIADOWSKA AUTOBIOGRAFIA

To chyba jakieś czary
bo jak miło parzyć ziółka
odkurzać i myć gary
a potem siadać na trzy kółka.

Opakowanie po płynie do mycia garnków
jest u mnie pomnikiem
bo... rozwiń

To chyba jakieś czary
bo jak miło parzyć ziółka
odkurzać i myć gary
a potem siadać na trzy kółka.

Opakowanie po płynie do mycia garnków
jest u mnie pomnikiem
bo czterdzieści siedem na karku
i jestem dobrym Ludwikiem.

Wolność w lesie
sięga tak jak echo niesie
a leśne drzewo
strzela aż pod Niebo
lub wyżej jeśli tak chce Grzesiek.


Grzegorz Rymopis

zobacz wątek
17 lat temu
~Grzegorz Rymopis

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry