fiedorowicz głupek u dyrektora
Szef firmy wzywa fiodorowicza głupka z tczeawa i mówi:
- fiedorowiczu stanisławie głupku z tczewa lubicie ciepłą wódkę?
- Nie.
- A spocone baby?
- Nie.
- Świetnie, dostaniecie...
Szef firmy wzywa fiodorowicza głupka z tczeawa i mówi:
- fiedorowiczu stanisławie głupku z tczewa lubicie ciepłą wódkę?
- Nie.
- A spocone baby?
- Nie.
- Świetnie, dostaniecie urlop w listopadzie.
zobacz wątek
17 lat temu
~bielecki kolega głupka też głupek