Adaś
Ten mój Stevens model 752race wyprodukowany ok 2000r ma na 100% ramę wyprodukowaną w Usa.(korba też ze stanów firma white industries)
Fajna bestia była, b lekka i niezawodna.
Pękło na spawie,...
rozwiń
Ten mój Stevens model 752race wyprodukowany ok 2000r ma na 100% ramę wyprodukowaną w Usa.(korba też ze stanów firma white industries)
Fajna bestia była, b lekka i niezawodna.
Pękło na spawie, ale swoje naście tysięcy miał zrobione.
Teraz rynek rowerowy jest zupełnie inny niż kiedyś.
Uważam, że aktualna trwałość ram i jakość ich wykonania jest zbliżona i nie ważne czy będzie to GT, Specjalized, Giant, Wheeler czy Cannondale, uważałbym jedynie na niby solidnie wyglądające ramy firm no name.
Teraz to się przerzucę na trekking, chociaż po głowie łazi mi też coś old school'owego, totalnie zabytkowego z dołączonym silnikiem np sachs'a ;)
(chyba się starzeję)
zobacz wątek