Re: ...
Wczoraj o mało włos zabiłby mnie Jeep na Obłużu, pomylił się jednak, trafił w betonową zbrojoną latarnię przy moście i wylądował w krzakach. A dziś z kolei sąsiadeczka parkując autko porysowała...
rozwiń
Wczoraj o mało włos zabiłby mnie Jeep na Obłużu, pomylił się jednak, trafił w betonową zbrojoną latarnię przy moście i wylądował w krzakach. A dziś z kolei sąsiadeczka parkując autko porysowała moją vectrę kupioną kilka m-cy wstecz, mówią, że grunt to dobrze zacząć nowy rok czy jakoś tak. Za chwilę dam volume na 12 dżemową godzinę , może z końcem roku uda mi się chociaż przepalić cewki głośników "wafli". To by było dopiero Coś .Ale najpierw idę po baterię piwa do sklepu, dzizas kto wymyślił 40minutowe popołudniowe drzemki?
http://surykaat.wrzuta.pl/audio/rGpyeCCZeP/
zobacz wątek