Widok

:)

"syf" ? dzieło tego że jest to jedyny klub w którym można robić dosłownie WSZYSTKO.
chcecie mieć porządek? bardzo łatwe rozwiązanie: zakaz tańczenia na stołach i plastikowe kufle. jednak przez to zginie niepowtarzalny KLIMAT :)

obsługa? ok, chociaz troche trzeba postać

ochrona? - selekcja ok, nie spotyka się tam małolatów, lasencji itp.
- raz miałam problem z pewnym pijanym, nachalnym facetem jednak Panowie szybko sobie z nim poradzili
- super poczucie humoru, nie są to typowe "mięśniaki bez mózgu", za każdym razem można porozmawiać chociaż nie dadzą się zaprosić do tańca (bo są w pracy i mimo wszystko plus za to)

muzyka? lata 80,90 aż do dziś...i nie jest to beznadziejna mieszanka rock' n' rolla która porywa wszystkich i W KAŻDYM KLUBIE do tańca. muzyka której nie usłyszy się w innych klubach a tańczyć można bez przerwy

skoro muzyka to DJ? ...odwala kawał dobrej roboty...dwoi się i troi...do każdego podchodzi indywidualnie

koniec imprezy? godzina 7 rano. dzięki tej knajpie zapomina się co to komunikacja nocna.

uwaga klub uzależnia :)
Moja ocena
Absinthe kategoria: Puby
obsługa: 6
 
menu: -
 
klimat i wystrój: 6
 
przystępność cen: 5
 
ocena ogólna: 6
 
5.8

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 55

Odpowiedź obiektu:

Dzięki!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry