Naprawdę fajny klub. Przystojni barmani z którymi chciało by sie porozmawiac no ale co poradzic nie raz w sobotnią noc mają tyle do roboty że nawet nie ma kiedy...:( szkoda ze nie ma juz takiego jednego chłopaczka na barze:( zawsze z tak zwanym chyba "ciachem" tańczyli i robili fale ręką. Jak widziałam ich razem w pracy to oz miło było popatrzec. bo mozna powiedziec że personel sie bawi to klient odrazu tez łapie klimat.